Początek tygodnia przyniósł przynajmniej chwilowe ustabilizowanie wykazywanych w ubiegłym tygodniu spadkowych nastrojów. Weekendowe wyciszenie negatywnego sentymentu było już obserwowane w godzinach porannych dla kontraktów terminowych na główne indeksy zachodnie. Wczoraj do aktywnego handlu powróciły również kontynentalne Chiny. Pierwsza reakcja po kilku dniach absencji była jednoznaczna, indeks Shanghai Comp. obniżył się o blisko 8%. Ale już z dzisiejszym dniem notowane jest niewielkie korekcyjne odbicie, również futures na rynkach zachodnich po wczorajszej wzrostowej sesji dziś poddają się dalszej zwyżce. Taka postawa również w odniesieniu do krajowego rynku implikuje lepsze nastawienie przed otwarciem dzisiejszej sesji.
Na wykresie 60-min FW20 jest nadal wykazywany krótkoterminowy trend spadkowy. Na szybszych wskaźnikach utrzymują się pozytywne dywergencje sugerujące osłabienie spadkowego impetu i możliwe, wzrostowe odreagowanie, co zresztą wpisywałoby się w globalne nastroje. Na wykresie dziennym pojawiła się formacja harami, wymaga potwierdzenia ze strony dzisiejszej świecy. W odniesieniu do indeksu bazowego wciąż pod dużą presją są krajowe spółki surowcowe. Segment energetyczny finansujący wcześniej część wydobywczą stoi przed wciąż spadającymi cenami węgla. Krajowe rafinerie odbierają „cięgi” z tytułu obniżających się cen paliw spadających wraz z cenami ropy. Dodatkowo ostatnie pomysły inwestycyjne PKNORLEN również mogą budzić niepokój o przyszłą rentowność. W dzisiejszym kalendarium zwracamy uwagę na odczyty o nowych zamówieniach w amerykańskim przemyśle oraz na dobra trwałego użytku. /Marcin Brendota/
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis