Cena złota znajduje się już wyraźnie poniżej 1 300 USD za uncję. Poprawa nastrojów w gospodarce obniżyła popyt na bezpieczne aktywa. Inwestorzy spodziewają się ożywienia gospodarczego.
– Jest to już spadek poniżej 1 275 USD, co jest związane z dość dobrymi nastrojami na rynkach, spowodowanymi danymi z Chin, ale także z Europy, które pokazują, że możemy mieć do czynienia z ożywieniem gospodarczym – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB. – Dane z Niemiec można interpretować tak, że dołek gospodarczy jest już za nami.
Dobre nastroje powodują, że osłabł popyt na bezpieczne aktywa. Złoto potrzebuje jednego z trzech czynników, aby kosztowało więcej, ponad 1 300 USD za uncję. To słabszy dolar, pogorszenie koniunktury gospodarczej na całym świecie albo niższe oczekiwania dotyczące stóp procentowych w USA. Prawdopodobieństwo dotyczą obniżek stóp procentowych spadło ostatnio bardzo mocno, do 30 proc., gdy jeszcze przed kilkoma oceniane było na 75 proc.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis