Sytuacja na rynkach 22 września – mocno „jastrzębi” Powell

foto: FED stock

Sytuacja na rynkach 22 września – mocno „jastrzębi” Powell

FED dokonał wczoraj trzeciej z rzędu podwyżki stóp procentowych o 75 punktów bazowych. Dla rynku nie było to zaskoczeniem (szanse na taki ruch wyraźnie przekraczały 80 proc.). Co innego przekaz, który towarzyszył tej decyzji. Można odnieść wrażenie, ze niektórzy nadal nie wierzą, że Jerome Powell stał się już zdeklarowanym „jastrzębiem”. Jego wczorajsze wystąpienie przypominało słowa, jakie padły niecały miesiąc temu w Jackson Hole. Widać wyraźnie, że FED chce uniknąć błędu zbyt wczesnego zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych, co było udziałem Paula Volckera w latach 70-tych. Wtedy kilka lat później Rezerwa została zmuszona do działań, które doprowadziły w pierwszej połowie lat 80-tych do poważnej recesji w gospodarce. Niemniej tajemnicą poliszynela jest to, że FED zwyczajnie wie, że przy obecnym poziomie zadłużenia USA, stopy procentowe przekraczające 6-7 proc. byłyby już zabójstwem (tymczasem we wspomnianych latach 80 zbliżyły się do 20 proc.). Dlatego też decydenci zrobią wszystko, aby zdusić inflację już teraz, a cykl podwyżek zostanie wygaszony w momencie, kiedy FED będzie miał pewność, że inflacja zaczyna trwalej spadać, czyli na pewno nie po 2-3 jej niższych odczytach. Jednocześnie nie ma co oczekiwać, że Rezerwa Federalna odpuści z radykalnymi podwyżkami stóp po pierwszych sygnałach pogorszenia się na rynku pracy, czy też w gospodarce. Przedstawione wczoraj oczekiwania (na bazie wykresu kropkowego dot-plot) wskazujące, że do końca roku stopy procentowe mogą wzrosnąć jeszcze o 100-125 punktów bazowych w zasadzie legitymizują czwartą podwyżkę stóp procentowych na początku listopada (rynek wycenia ją już z blisko 70 proc. prawdopodobieństwem). Jednocześnie załamała się teza, że w 2023 r. FED nie będzie zmieniał stóp procentowych. Wskazania z dot-plot na poziom 4,6 proc. sprawiają, że rynki szacują podwyżki na grudzień tego roku, oraz luty przyszłego. Warto też zaznaczyć, jak radykalnie zmieniły się oczekiwania od czerwcowego posiedzenia. To powoduje, że tak naprawdę FED może nadal uciekać w górę ze stopami w 2023 r., a pojawiające się już na rynku wskazania, co do poziomu 5,00 proc. będą coraz częstsze.

To wszystko sprawia, że dolar nadal pozostaje na fali. W czwartek amerykańska waluta zyskuje na szerokim rynku, chociaż środowy wieczór przyniósł zdecydowany ruch. W nocy napłynęły informacje z Banku Japonii – żadnej niespodzianki nie było. Decydenci nie widzą jeszcze potrzeby, aby sygnalizować zmiany w polityce monetarnej (potwierdził to prezes Kuroda odnosząc się do forward guidance), tym samym BOJ nadal będzie utrzymywał stopy procentowe na śmiesznie niskim poziomie, kontynuował skup aktywów, oraz utrzymywał kontrolę krzywej rentowności obligacji. Jednocześnie przyznano, że do tej pory nie przeprowadzono żadnej fizycznej interwencji na rynku w celu obrony słabego jena, choć podtrzymano taką gotowość. Bilans tych informacji to wyraźne osłabienie się jena (jest najsłabszy w zestawieniach) i mocne wybicie USDJPY ponad 145,00. Drugą najsłabszą po jenie walutą jest dolar australijski i nowozelandzki (co potwierdza tryb risk-off na rynkach, widoczny chociażby po zachowaniu się rynków akcji). O godz. 9:30 poznaliśmy komunikat Narodowego Banku Szwajcarii – podwyżka stóp wyniosła 75 punktów bazowych (do 0,50 proc.), co było spodziewane przez rynki. Przed nami jeszcze komunikaty Norges Banku (godz. 10:00), oraz Banku Turcji i Banku Anglii (godz. 13:00).

EURCHF – mocny ruch w górę

Rynek zareagował na decyzję SNB realizacją zysków, frank wyraźnie się osłabił. Wprawdzie nie było zaskoczenia w stopach procentowych (decydenci dowieźli oczekiwania na 75 punktów bazowych, co jest ruchem analogicznym do tego, jaki zrobił ECB w tym miesiącu), to jednak komunikat nie wybrzmiał szczególnie „jastrzębio”. Przedstawione oczekiwania, co do inflacji CPI w tym roku (3,0 proc.), przyszłym (2,4 proc.), oraz kolejnym (1,7 proc.) pokazują raczej, że decydenci w Szwajcarii nie będą mieć problemów z nazbyt wyraźną presją cenową, jak w innych krajach. To w dużej mierze zasługa silnego franka w ostatnim czasie, choć w tej materii SNB „przypomniał” dzisiaj, że może gotowy do działania, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Wprawdzie w czerwcu mieliśmy analogiczne sformułowanie, ale wydaje się teraz nabiera ono nieco innego znaczenia, biorąc pod uwagę rynkowe poziomy CHF.

Na dziennym układzie EURCHF rodzą się pytania o odwróconą formację 2B (zapowiadającą zmianę trendu na jakiś czas), biorąc pod uwagę utrzymujące się pozytywne dywergencje na wskaźnikach MACD i RSI9.

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Nota prawna:

          

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 73% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Prezentowany komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie (DM BOŚ) tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów” lub jakiejkolwiek porady, w tym w szczególności porady inwestycyjnej w zakresie doradztwa inwestycyjnego, o którym mowa w art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz. U. 2017, poz. 1768 z póź. zm.), dalej: „Ustawa”, porady prawnej lub podatkowej, ani też nie jest wskazaniem, iż jakakolwiek inwestycja jest odpowiednia w indywidualnej sytuacji inwestora. Inwestor wykorzystuje informacje zawarte w niniejszym komentarzu na własne ryzyko i odpowiedzialność. Niniejszy komentarz jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy”. Przedstawiony komentarz jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia. Przy sporządzaniu komentarza DM BOŚ działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ, jego organy zarządcze, organy nadzorcze, i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za działania lub zaniechania klienta lub innego inwestora podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych, skutki finansowe i niefinansowe powstałe w wyniku wykorzystania niniejszego komentarza lub zawartych w nim informacji. Niniejszy komentarz został sporządzony w celu udostępnienia klientom DM BOŚ, a także może być udostępniany innym osobom zainteresowanym w celu promocji usług świadczonych przez DM BOŚ. Niniejszy dokument nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania jakiegokolwiek zobowiązania po stronie DM BOŚ. W przypadku klientów DM BOŚ, którzy zawarli Umowę o Opracowania, o której mowa w Regulaminie doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych (Regulamin), niniejszy raport stanowi Opracowanie w rozumieniu Regulaminu. Regulamin jest dostępny na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.

DM BOŚ jest firmą inwestycyjną w rozumieniu Ustawy. Nadzór nad DM BOŚ sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.

 

 

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.