Sytuacja na rynkach 19 października- krótkie odbicie dolara?

W środę rano widać na szerokim rynku kontynuację umocnienia dolara z wtorkowego popołudnia, chociaż dynamika ruchu słabnie. Przypomnijmy – pretekstem do odbicia USD była wyższa dynamika produkcji przemysłowej za wrzesień, która może legitymizować „jastrzębie” nastawienie FED. Wczoraj wieczorem agencje opublikowały wypowiedź Neel’a Kashkari z FED, który stwierdził, że nie widzi jeszcze sygnałów, że inflacja bazowa CPI osiągnęła szczyt, co wymusza konieczność dalszych dostosowań ze strony FED. Mimo tego z jego ust nie padły słowa, że stopa funduszy federalnych mogłaby przekroczyć w przyszłym roku poziom 5 proc.

Dzisiaj najsłabsze waluty w grupie G-10 to frank, korony skandynawskie, funt i euro. Niewiele tracą natomiast Antypody, dolar kanadyjski, oraz japoński jen. Sytuacja na rynku ropy zaczyna się stabilizować po ostatnich spadkach, co może przełożyć się na zachowanie korony norweskiej, która również wczoraj wypadała słabo. W przypadku funta w mediach nadal mamy spekulacje wokół możliwości odwołania premier Truss (część posłów Partii Konserwatywnej miała w tym celu zwrócić się o pomoc do opozycyjnej Partii Pracy, co pokazuje już kuriozum całej sytuacji), ale ten temat będzie się wygaszał na rzecz oczekiwań, co do podwyżki stóp przez BOE na posiedzeniu 3 listopada. Opublikowana dzisiaj rano inflacja CPI za wrzesień wypadła powyżej oczekiwań (10,1 proc. r/r i bazowa 6,5 proc. r/r). W przypadku euro rynek będzie natomiast plotkował, co do działań Europejskiego Banku Centralnego w kontekście posiedzenia planowanego na 27 października – przekaz ze strony członków tego gremium wciąż wypada „jastrzębio”. Ciekawa sytuacja jest na jenie – poza ciągłym „narzekaniem” ze strony decydentów na słabego jena, na razie nie dzieje się nic, a rosnące rentowności amerykańskich obligacji (10-letnie po 4,07 proc.) przybliżają nas do testowania bariery 150 na USDJPY.

Dzisiejszy kalendarz przyniesie nam głównie dane nt. wrześniowej inflacji w strefie euro (godz. 11:00), oraz Kanadzie (godz. 14:30), Z USA poznamy dane o rozpoczętych budowach i wydanych pozwoleniach (godz. 14:30), a wieczorem (godz. 20:00) w USA zostanie opublikowana Beżowa Księga FED, czyli opis sytuacji gospodarczej w poszczególnych dystryktach Rezerwy Federalnej.

EURUSD – walka z oporem przy 0,9863

Popyt nie jest na razie w stanie trwale sforsować oporu na przy 0,9863, który bazuje na minimum z września b.r. Euro sprzyjają „jastrzębie” wypowiedzi przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego, którzy podbijają tym samym oczekiwania przed posiedzeniem zaplanowanym na 27 października. Niemniej dolar dostał wczoraj chwilowe wsparcie w danych o produkcji przemysłowej w USA. Wydaje się jednak, że kolejna fala osłabienia dolara jest kwestią nadchodzących dni i być może jeszcze przed przyszłym czwartkiem będziemy sprawdzali parytet na EURUSD.

 

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.