Tanie podróżowanie jest możliwe. Wakacyjne oszczędności zaczynają się już na etapie planowania i organizowania podróży. Mogą wynikać ze sposobu płatności za granicą, formy spędzania czasu i wykorzystywanych środków transportu. Jak sprytnie i w nietypowy sposób oszczędzić na wakacjach?
– By nie przepłacać na wakacjach trzeba jednak zacząć myśleć w niestandardowy sposób, otworzyć się na nowe możliwości i zacząć polować na okazje – mówi Tomasz Jaroszek z portalu edukacyjnego Kapitalni.org.
Karta walutowa w ręku, a kantor w Internecie
Karta walutowa to karta do konta, które wcześniej trzeba zasilić wybraną walutą. Planując zagraniczny wyjazd warto wcześniej ją wyrobić i zabrać ze sobą.
– Dzięki takiej formie płatności możemy uniknąć opłaty bankowej za przewalutowanie, ponieważ płatności dokonujemy bezpośrednio w walucie lokalnej – mówi Tomasz Jaroszek.
Złote na zagraniczną walutę warto z kolei wymienić w kantorze internetowym.
– Kantory internetowe działają całkowicie online, dzięki temu mają niższe koszty obsługi klienta. To powoduje, że kupno waluty jest dużo tańsze niż w tradycyjnych placówkach. Jeśli jednak brakuje nam doświadczenia, należy się kierować zasadą ograniczonego zaufania i korzystać z dużych, znanych kantorów internetowych, które współpracują z bankami lub są z nimi związane kapitałowo – mówi Tomasz Jaroszek.
Jeśli decydujemy się na wymianę waluty w kantorze stacjonarnym, należy unikać tych zlokalizowanych na dworcach i lotniskach
– Tam ceny są najwyższe, ponieważ w tych miejscach najczęściej pojawiają się zagraniczni turyści oraz Polacy którzy wymieniają walutę na ostatnią chwilę, więc już nie mają szansy porównania cen – dodaje.
Kto pierwszy, ten więcej płaci
Na wakacje, zwłaszcza zagraniczne, niekoniecznie trzeba lecieć na początku wakacji czy w pełni sezonu – w lipcu czy sierpniu. Bardzo dobrym momentem na urlop jest wrzesień. Większość turystów wraca już wtedy do domów, dzięki czemu lokalne ceny są niższe, a atrakcje turystyczne nie są aż tak zatłoczone.
– Na taki wyjazd można się udać nawet z dziećmi, gdyż początek września to zwykle jeszcze lekcje bez podręczników, klasówek i dużych ilości materiału do opanowania, więc małoletni bez problemu odnajdą się w nowym roku szkolnym po powrocie – mówi Tomasz Jaroszek.
Bilet tańszy bez ciasteczek
Organizując podróż warto skorzystać z wyszukiwarek lotów, które pozwalają na przejrzenie oferty wielu linii lotniczych. Dzięki temu można znaleźć najtańsze dostępne loty.
– Czasami może być też tak, że lot z przesiadką będzie najtańszy, a dodatkowo da nam na przykład 7 godzin na zwiedzenie dodatkowego miasta w podróży. Żeby znaleźć faktycznie najtańsze bilety należy za każdym razem czyścić pamięć przeglądarki internetowej, czyli tzw. ciasteczka – z ang. cookies. Algorytmy wyszukiwarek działają na niekorzyść konsumenta odwiedzającego je wielokrotnie, ponieważ z każdą wizytą podnoszą cenę biletu dla takiej osoby, wychodząc z założenia, że jeśli ktoś jest zainteresowany to w końcu kupi bilet w droższej cenie – wyjaśnia Tomasz Jaroszek.
Tomasz Jaroszek, ekspert portalu Kapitalni.org
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis