Chiny w centrum uwagi na rynku ropy naftowej

23 stycznia 2023 Surowce

Notowania ropy naftowej rozpoczynają bieżący tydzień od spokojnej konsolidacji. Jest to najprawdopodobniej początek spokojniejszego tygodnia na rynku tego surowca za sprawą braku aktywności inwestorów chińskich w obliczu rozpoczętych tygodniowych obchodów Nowego Roku Księżycowego.

Brak obecności Chińczyków na rynkach nie oznacza jednak, że Chiny schodzą na dalszy plan. Wręcz przeciwnie – inwestorzy uważnie przyglądają się temu, jak kształtuje się popyt na paliwa w Państwie Środka i co może to oznaczać dla przyszłych wycen tego surowca.

Pierwsze dane są optymistyczne – na razie w styczniu, ze względu na otworzenie granic i zniesienie wielu restrykcji pandemicznych, zaobserwowano wzrost ruchu samochodowego o 22% w 15 największych miastach Chin w ujęciu rdr. Z pewnością ciekawe dane będą pojawiać się na bieżąco, bowiem same obchody Nowego Roku Księżycowego sprzyjają wyjazdom Chińczyków, którzy odwiedzają rodzinę oraz podróżują po kraju. A skoro popyt na paliwa przyspieszył przed dniami wolnymi, to po powrocie Chińczyków do pracy także powinien się on utrzymać na wysokim poziomie.

Sytuacja w Chinach to obecnie największa niewiadoma na rynku ropy naftowej, a jednocześnie kluczowy czynnik przekładający się na popyt na ropę, a co za tym idzie, na ceny tego surowca. Z jednej strony, dane makroekonomiczne w Chinach są słabe, co wskazuje na to, że ubiegłoroczne restrykcje pandemiczne mocno uderzyły w tamtejszą gospodarkę, tłumiąc popyt na wiele surowców. Jednak z drugiej strony, zniesienie tych restrykcji otworzyło drogę do istotnego wzrostu popytu na paliwa – i właśnie takiego scenariusza spodziewa się większość ekonomistów i analityków.

Innymi słowy: tegoroczna sytuacja na rynku ropy naftowej najprawdopodobniej będzie wypadkową dynamiki pomiędzy powyższymi dwoma czynnikami. Jednak na razie na rynku ropy dominuje optymizm, zwłaszcza że nadal nie minęło wiele czasu od otworzenia granic Chin.