Początek nowego tygodnia nie przynosi istotniejszych zmian na wycenie eurodolara oraz PLN. Złoty kwotowany jest następująco: 4,4092 PLN za euro, 3,7374 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0934 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8887 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 1,314% w przypadku obligacji 10-letnich.
Pierwsze godziny obrotu na rynku FX, w nowym tygodniu, nie przynoszą istotniejszych zmian na głównych wycenach. Kluczowym czynnikiem, również dla PLN, pozostaje zachowanie eurodolara, gdzie wydaje się iż rynek dojrzewa powoli do korekty ostatniej słabości USD. Ewentualne odbicie kwotowań dolara amerykańskiego oznaczałoby najpewniej sygnał do realizacji zysków z ostatniego umocnienia PLN. Fundamentalnie rynek czeka na czwartkowe wystąpienie Powella podczas sympozjum w Jackson Hole.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych wskazań makro z rynku krajowego. Lokalnie poznamy jedynie dane dot. podaży pieniądza w ujęciu M3 za lipiec. Również szeroki kalendarz pozostaje relatywnie pusty.
Z rynkowego punktu widzenia wydaje się, iż kluczowym zakresem na eurodolarze jest 1,17 USD. Przebicie tego wsparcia oznaczać będzie sygnał techniczny do zwyżki USD, co przyniesie najpewniej wyjście nad 4,41 PLN na USD/PLN.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Wydział Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis