Polska waluta zaczęła handel w nowym tygodniu blisko poziomów zamknięcia z piątku. Generalnie zmiany w globalnej przestrzeni FX nie są duże, chociaż widać nieznaczne osłabienie dolara, co może sugerować, że rynek będzie ustawiał się pod posiedzenie FED w najbliższą środę. Zresztą na rynkach akcji widać już nieco lepsze nastroje, co zdejmuje jeden z elementów ryzyka także wokół walut emerging markets. W przypadku kluczowej dla złotego pary walutowej, czyli EURUSD widać rosnącą presję na wybicie bariery 1,1850, co może przełożyć się na zejście USDPLN poniżej wsparcia przy 3,7450. To może doprowadzić do testowania wsparcia z 10 września przy 3,73.
Wykres dzienny USDPLN
W przypadku EURPLN nadal jesteśmy w szerokiej konsolidacji 4,43-4,46. Gwarantem dużych emocji może być w tym tygodniu funt, który w ostatnich dniach zaliczył dużą przecenę. Dzisiaj rozpoczynają się rozmowy grup negocjatorów, a coraz więcej posłów Partii Konserwatywnej buntuje się przeciwko ostatnim posunięciom premiera Johnsona. To może wymusić bardziej koncyliacyjny ton rozmów i zwiększyć szanse na przynajmniej częściowe rozładowanie napiętych relacji Wielkiej Brytanii z UE. Na wykresie GBPPLN nie można wykluczyć w tym tygodniu (niekoniecznie dzisiaj) próby korekcyjnego odbicia.
Wykres dzienny EURPLN
Wykres tygodniowy GBPPLN
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis