Połowa kwietnia przyniosła niewielkie spadki cen ropy naftowej. Dużo większe wkrótce przed nami, jeżeli Rosja podejmie walkę z USA o udział w światowym rynku.
Obecny spadek cen, to reakcja na wypowiedzi dwóch rosyjskich ministerstw (spraw zagranicznych oraz energii), że Rosja będzie chciałą współnie z krajami OPEC podjąć rywalizację z USA o rynki zbytu. Uzgodnione przez kraje OPEC i Rosję ograniczenia w wydobyciu ropy spowodowały podwyżkę cen, ale jednocześnie także amerykańską ekspansję na tym rynku.
-To może doprowadzić do spadku cen do 40 USD za baryłkę, wobec obecnych cen na poziomie 70 USD za baryłkę ropy brent – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB. – Ale do tak dużego spadku może dojść w drugiej połowie roku, bo porozumienie o ograniczaniu wydobycia obowiązuje do końca czerwca.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis