Poranny, środowy handel na rynku FX przynosi podtrzymanie próby wybicia na EUR/USD, co zdejmuje nieco presji podażowej z PLN. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,4436 PLN za euro, 3,9157 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,1295 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,9870 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 1,396% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie godziny obrotu na rynku walutowym przyniosły zanegowanie zejścia niżej na eurodolarze. Amerykańska waluta znów znajduje się w lekkiej defensywie przed dzisiejszym FED. Amerykańska Rezerwa opublikuje projekcje makro na bazie których rynek spodziewa podtrzymania dość gołębiego nastawienia. Dodatkowo w tle pojawiły się sugestie dot. programu „kontroli krzywej rentowności”, podobnego jak zainicjowanego wcześniej przez BoJ. Lokalnie PLN nie notuje większych zmian. Nie widać zwiększonego zamykania pozycji przed „długim weekendem”. Klasycznie warto jednak obserwować PLN w okresie obniżonej płynności (ograniczona aktywność krajowych instytucji) w kontekście ewentualnej korekty na rynkach akcyjnych i potencjalnego podbicia risk-off.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makro z rynku krajowego. NBP przeprowadzi kolejną aukcję skupu obligacji skarbowych – polskie „QE” nie wywołuje już jednak większych emocji na rynku. Na szerokim rynku warto bliżej przyjrzeć się odczytowi inflacji konsumenckiej z USA za maj. Wieczorem uwaga rynków skupiona będzie na FED i projekcjach makro.
Z rynkowego punktu widzenia wydaje się, iż dzisiejsza sesja mijać będzie pod znakiem konsolidacji. EUR/PLN konsoliduje w zakresie 4,40-4,44 PLN.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Wydział Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis