W piątek krajowy rynek zanotował niewielką korektę wcześniejszych trzech wzrostowych sesji z rzędu, co wpisało się w zachowanie indeksów giełd zachodnioeuropejskich, gdzie panował nastrój wyczekiwania na efekty spotkań przywódców państw na szczycie G20 w Argentynie. Dobrze spisały się krajowe spółki energetyczne, których indeks, WIG-Energia, odbił po kilkusesyjnych spadkach. Słabsza sesja natomiast udziałem banków (z jednej strona możliwa realizacja zysków – banki notowały bowiem od ok. 2 tygodni niemal nieprzerwane wzrosty, z drugiej zaś strony wstępny odczyt inflacyjny za listopad z krajowej gospodarki okazał się zaskakująco niski: +1,2% rdr vs. +1,5% w konsensusie, a zatem poniżej dolnego przedziału celu inflacyjnego NBP, co może uzasadniać gołębie nastawienie RPP i zmniejszać oczekiwania rynku odnośnie bliskości terminu podwyżki stopy procentowej w kraju). Na giełdzie amerykańskiej ok. 0,8% wzrosty, S&P500 znajduje się na najwyższych poziomach od trzech tygodni.
Szczyt G20 przyniósł pewne rozprężenie w napięciach handlowych na linii Stany Zjednoczone – Chiny. Stany Zjednoczone zdecydowały się zawiesić na 90 dni plany podwyżki ceł na chińskie towary o wartości 200 mld USD, z 10% do 25%, co miało nastąpić od stycznia 2019 r. W tym czasie oczekiwać można zintensyfikowanych obustronnych negocjacji. Rynki przyjęły te informacje z optymizmem, co widać m.in. po silnie rosnących dziś indeksach azjatyckich, czy zwyżkujących cenach metali przemysłowych i ropy naftowej (w tym przypadku dodatkowo uwaga rynku kieruje się w stronę środowego spotkania producentów ropy, działających w porozumieniu zwanym OPEC+; prawdopodobne jest ogłoszenie cięć produkcji surowca od przyszłego roku). Notowania surowców wspiera dziś także osłabienie dolara, które można uzasadniać pojawieniem się w ostatnim czasie gołębich sygnałów w retoryce FED.
W kalendarium na dziś uwagę zwracają odczyty wskaźników przemysłowych PMI/ISM za listopad (dla wybranych gospodarek – odczyty finalne). Opublikowany już Caixin PMI dla chińskiego sektora przemysłowego znalazł się minimalnie powyżej konsensusu i tuż nad granicą 50 pkt, oznaczającą zastój w sektorze (50,2 pkt. vs. 50,1 w konsensusie). /Paweł Szewczyk/
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis