Oceny ryzyka krajów Coface są podobnym narzędziem do tych stosowanych przez agencje ratingowe – jednak oceny nadawane przez Coface to nie ratingi. Nie dotyczą one oceny kraju jako emitenta długu publicznego, a skupiają się na ocenie sektora przedsiębiorstw. Brane są pod uwagę takie czynniki, jak sytuacja gospodarcza, finansowa oraz polityczna kraju. Oceniane są także poszczególne branże, sytuacja płynnościowa oraz klimat biznesowy w danym kraju. Oceny są przyznawane w skali od 1 – najniższe ryzyko do E – ekstremalne ryzyko. Ostatnio została podwyższona ocena Polski z poziomu A4 do A3 – co oznacza, że ryzyko sektora przedsiębiorstw w Polsce obniżyło się. Większość krajów w Europie Środkowej i Wschodniej, które są dużymi gospodarkami, także otrzymało ocenę A3. Są to np. Czechy i Słowacja.
– W skali światowej większość podwyższonych ocen wiąże się z powrotem do poziomów przedkryzysowych. Dotyczy to również Polski. Ostatnie obniżenie oceny zostało dokonane w 2020 r., kiedy można było zaobserwować wpływ pogorszenia sytuacji makroekonomicznej na sytuację przedsiębiorstw w Polsce – w czasie lockdownów nastąpiło istotne obniżenie popytu. Podobnie jest w aspekcie makroekonomicznym – nasza gospodarka już wróciła do poziomów przedkryzysowych – powiedział serwisowi eNewsroom Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista COFACE. – W związku z tym sytuacja sektora przedsiębiorstw oraz jego ryzyko są na poziomie przedkryzysowym. Na razie jest jednak za wcześnie, aby ocena Polski była wyższa niż w kryzysowym 2019 r. Napięcie pomiędzy Polską a Unią Europejską rodzi pewne ryzyko – jednak wskaźniki gospodarcze, takie jak przypływ inwestycji do Polski, nie pokazują niechęci inwestycyjnej. Czynnik polityczny jest istotny, natomiast w sferze realnej gospodarki nie znajduje on odzwierciedlenia. Scenariusz bazowy Coface zakłada, że Polsce uda się porozumieć z Unią Europejską – przewiduje Sielewicz.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis