Ile mieszkań za kredyt bez wkładu własnego?

foto: dompress

Czy czas działa na korzyść czy niekorzyść tych, którzy chcieliby kupić mieszkanie za kredyt z gwarantowanym przez państwo wkładem własnym? Portal GetHome sprawdza, jak w największych miastach zmienia się oferta lokali spełniających kryteria cenowe programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”.

 

Program „Mieszkanie bez wkładu własnego” niestety wciąż nie działa. Co prawda od ok. połowy lipca br. Alior Bank i Santander Bank Polska zaoferowały kredyt, za który można kupić mieszkanie nie mając oszczędności na wkład własny. Banki jednak nie chwalą się efektami.  – mówi ekspert portalu GetHome.pl Marek Wielgo.

 

Na razie bez odpowiedzi pozostają pytania, które portal skierował do obu banków: ile wpłynęło do nich wniosków kredytowych i czy udzieliły już jakiś kredytów. Dyrektor Działu Bankowego i Wsparcia Sprzedaży Notus Finanse Karina Nożykowska poinformowała nas o kilku wnioskach złożonych za pośrednictwem jej firmy do Alior Banku. Klienci są w trakcie oczekiwania na decyzję kredytową. – Dobra wiadomość jest taka, że najpewniej we wrześniu kredyt bez wkładu własnego włączą do swojej oferty Bank Pekao SA i PKO Bank Polski – mówi Karina Nożykowska.

 

Można przypuszczać, że zwłaszcza udział PKO BP w programie pomoże go ożywić. Jest to bank, który ma największą liczbę oddziałów w całym kraju. Ekspert GetHome.pl nie ma wątpliwości, że na dłuższą metę zakup mieszkania za kredyt jest opcją zdecydowanie korzystniejszą od najmu. Problem w tym, że najemcy płacący wysokie czynsze często nie są w stanie odłożyć na wkład własny. Obecnie doszedł problem braku zdolności kredytowej oraz niepewność związana z sytuacją na rynku pracy.

 

Oczywiście kluczowa jest dostępność mieszkań spełniających kryteria cenowe programu „Mieszkanie bez wkładu własnego – podkreśla Marek Wielgo.

 

Warto przypomnieć, że pole poszukiwań zawęża nie tylko limit ceny metra kwadratowego, który dla mieszkań kupowanych od firm deweloperskich jest wyższy niż dla mieszkań z rynku wtórnego. W obu przypadkach maksymalna kwota gwarancji dla 10-20% wkładu wymaganego przez banki nie przekracza 100 tys. zł, więc ci, którzy nie mają oszczędności muszą znaleźć mieszkanie lub dom z ceną poniżej 500 tys. zł. Z danych największej ogólnopolskiej platformy do analizy rynku mieszkaniowego BIG DATA RynekPierwotny.pl i portalu GetHome.pl wynika, że w największych miastach, czyli tam, gdzie popyt na mieszkania jest największy, w sierpniu oferta takich, które spełniają kryteria cenowe wciąż była skromna. Można je znaleźć głównie na obrzeżach miast.

 

Na rynku wtórnym wyzwaniem jest znalezienie atrakcyjnego mieszkania za kredyt bez wkładu własnego w Warszawie, Krakowie, Gdańsku i Wrocławiu. Natomiast w Katowicach, Poznaniu i Łodzi potencjalni nabywcy raczej bez problemu znajdą lokum spełniające kryteria cenowe programu.

 

 

W sierpniu sytuacja niewiele się zmieniła. Co prawda w większości miast oferta takich lokali nieznacznie się zwiększyła. Jednak w Krakowie ich udział w całej ofercie agencji pośrednictwa wzrósł z 2% do 3%, w Gdańsku i Wrocławiu – z 3% do 4%, a w Poznaniu – z 21% do 22%.  Ofert spełniających kryteria cenowe programu ubyło za to w Warszawie i Katowicach. Przy czym w stolicy udział takich lokali w ofercie agencji pośrednictwa praktycznie się nie zmienił, zaś w Katowicach skurczył się z 36% do 31%.

 

Niestety, na rynku pierwotnym czas wciąż działa na niekorzyść potencjalnych nabywców mieszkań za kredyt bez wkładu własnego. W sierpniu niemal we wszystkich największych miastach zmniejszyła się ich oferta. Najbardziej w Poznaniu, Wrocławiu i Krakowie.

 

W Gdańsku wciąż jest najwięcej mieszkań do kupienia za kredyt bez wkładu własnego. Jednak ich udział w łącznej podaży nowych mieszkań z ujawnioną ceną skurczył się z 23% do 21%. Najmniejszy odsetek takich mieszkań – 2% – jest w ofercie krakowskich i łódzkich deweloperów.

 

Warszawa jest jedyną metropolią, w której odnotowaliśmy w sierpniu poprawę dostępności nowych mieszkań w programie „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Choć przypomnijmy, że kiedy w maju ten rządowy program wchodził w życie: w Warszawie było 669 lokali do kupienia za kredyt bez wkładu własnego, a pod koniec sierpnia – 544. We Wrocławiu liczba mieszkań w ofercie firm deweloperskich skurczyła się w ciągu trzech miesięcy z 447 do 325, a w Poznaniu – z 408 do 182. Wyjątkiem jest Gdańsk, gdzie liczba mieszkań do kupienia za kredyt z gwarantowanym przez państwo wkładem wzrosła w tym czasie z 697 do 724.

 

Ekspert GetHome.pl liczy na wzrost podaży mieszkań do kupienia na kredyt bez wkładu własnego. Po pierwsze, od października wzrosną limity ceny metra kwadratowego. Po drugie, w sytuacji malejącego popytu na mieszkania, część firm deweloperskich może obniżyć ceny do tego poziomu. Być może z tonu spuszczą też niektórzy sprzedający mieszkania na rynku wtórnym.

 

 

 

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.