Dla polskiej gospodarki zdrowsza byłaby 2 proc. inflacja, czyli wyższa niż w ostatnich miesiącach. Duża dynamika wzrostu wynagrodzeń nie wywołała presji inflacyjnej. Najbardziej zadowoleni są kredytobiorcy .
– Inflacja jest daleko od optymalnego poziomu i od celu inflacyjnego, wyznaczonego przez nasz bank centralny – mówi w rozmowie z MarketNews24 Konrad Białas, główny ekonomista DM TMS.
Wyższa inflacja skłaniałaby gospodarstwa domowe do szybszego wydawania pieniędzy, co wpłynęłoby na ceny ustalane przez producentów.
– Polskie firmy boją się podnosić ceny, aby nie utracić konkurencyjności – mówi ekspert. – Jesteśmy zakładnikami sytuacji w strefie euro.
Najbardziej zadowoleni są kredytobiorcy, bo perspektywa podwyżek stóp oddala się, możliwe że dojdzie do tego dopiero w 2020 r.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis