– Polskie organizacje w różnym stopniu od lat walczą z niedoborem pracowników o potrzebnych umiejętnościach. Dziś aż 7 na 10 przedsiębiorstw nie może znaleźć rąk do pracy i jest to blisko o połowę więcej niż jeszcze dwa lata temu. Razem z malejącą stopą bezrobocia w naszym kraju wzrasta odsetek firm mających trudności w zrekrutowaniu pracowników, a szybki rozwój naszej gospodarki napędza popyt na ręce do pracy, których zwyczajnie mamy ograniczone zasoby – mówi
Iwona Janas, dyrektor generalna ManpowerGroup w Polsce. – Co więcej, wiele z obecnych trendów związanych z rynkiem pracy nie jest optymistycznych dla polskich pracodawców. To duża mobilność pracowników, czyli ich większa otwartość na zmianę miejsca pracy a nawet miejsca zamieszkania. Zmiany demograficzne, czyli kurcząca się liczba osób starszych i jednocześnie malejąca liczba przedstawicieli młodego pokolenia. Ważnym źródłem informacji były ostatnie dane Głównego Urzędu Statystycznego, które potwierdziły, że na świat przychodzi coraz mniej Polaków, a co za tym idzie przyszłe zasoby osób w wieku produkcyjnych będą jeszcze mniejsze – dodaje
Iwona Janas.
Dominik Malec, dyrektor regionalny w Manpower zauważa, że obecne tak duże trudności w pozyskiwaniu pracowników fizycznych wynikają przede wszystkim z inwestycji poczynionych w Polsce 10-15 lat temu. – Nad Wisłą powstawały wówczas głównie duże magazyny i zakłady przemysłowe, do których przenoszono proste procesy wymagające zatrudnienia pracowników fizycznych, często niewykwalifikowanych. Od tamtego okresu firmy te rozwinęły swoją działalność, zgłaszając z roku na rok większe zapotrzebowanie na ręce do pracy w tym obszarze. Deficyt pracowników fizycznych na rynku to również efekt emigracji po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Rozwiązaniem wydawałaby się rekrutacja obcokrajowców, gdyby nie liczne ograniczenia formalne związane z ich zatrudnieniem. Niedobór wykwalifikowanych pracowników fizycznych to również efekt niedopasowanej do rynku pracy edukacji i braku programów, które kształcą uczniów w zakresie praktycznej nauki zawodu. Aby zakończyć ten trend potrzebne są szerokie zmiany, począwszy od strategii aktywizacji osób bezrobotnych uwzględniającej reskilling i uspkilling pracowników, przygotowujący ich do pełnienia deficytowych, technicznych zawodów. Potrzebna jest redefinicja szkół zawodowych i zmiany w edukacji odpowiadające na obecne potrzeby rynku pracy. W zapełnianiu wolnych miejsc pracy pomocna będzie uproszczona procedura zatrudniania obcokrajowców. Antidotum dla polskich przedsiębiorstw na coraz większe problemy z dostępem do pracowników jest również inwestycja w automatyzację procesów – wyjaśnia Dominik Malec.
Trudności w obsadzaniu miejsc pracy nowymi pracownikami zgłasza 70% firm, o 19 punktów procentowych więcej niż dwa lata temu. Obecnie o największych wyzwaniach mówią duże organizacje (pow. 250 pracowników) – 85% z nich nie może obsadzić miejsc pracy nowymi pracownikami. Nieco mniejsze trudności mają przedstawiciele średnich przedsiębiorstw (50-249 pracowników) – 76%, a także małych (10-49) – 70%. W najmniejszym, choć nadal w znacznym stopniu problem niedoboru talentów dotyka mikroprzedsiębiorstw – 48%. W ramach badania firmy zostały też zapytane o to, jak porównują stopień trudności w poszukiwaniu pracowników do analogicznego okresu w roku ubiegłym. 32% przedsiębiorstw odczuwa większe trudności w obsadzaniu miejsc pracy nowymi pracownikami, 58% mówi o podobnych wyzwaniach, 3% zanotowało poprawę, a 7% nie wie.
Niedobór talentów to również problem globalny – średnia dla 44 przebadanych przez ManpowerGroup rynków to 54%. Spośród 26 krajów regionu EMEA największe trudności w zrekrutowaniu pracowników zadeklarowały przedsiębiorstwa w Rumunii (86%), Grecji (77%) i w Chorwacji (75%). Najmniejsze wyzwania mają firmy w Wielkiej Brytanii (23%), Irlandii (27%) i Norwegii (33%). W ujęciu globalnym najwyższe wyniki uzyskano w Japonii (88%) i Tajwanie (77%), a także wspomnianej wyżej Rumunii i Grecji. Najmniejsze w Chinach (16%).
O badaniu: Bieżące wydanie raportu to 14. globalna edycja i 12. polska edycja badania ManpowerGroup. Na świecie wzięło w nim udział blisko 25 000 respondentów z 44 krajów. Ankietowani to osoby odpowiedzialne za politykę personalną w małych, średnich i dużych firmach. Celem prowadzonego przez ManpowerGroup badania przedsiębiorców jest określenie ich trudności w pozyskiwaniu pracowników a także sprawdzenie, które zawody i dlaczego, jest najtrudniej obsadzić. Raport z badania jest bezpłatny i ogólnodostępny w wersji polskiej i angielskiej na stronie. Dane do raportu zbierane były w ostatnim kwartale 2019 roku. Dane do wcześniejszej edycji badania były zbierane na przełomie 2017 i 2018 roku. www.manpowergroup.pl w zakładce Raporty rynku pracy. Wyniki dla wszystkich badanych 44 krajów są dostępne na stronie na stronie: www.go.manpowergroup.com.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis