NBP opublikował dane na temat tego jak w I kw. 2020 r. korzystaliśmy z kart płatniczych i bankomatów. Wynika z nich, że po raz kolejny zmniejszyła się liczba bankomatów i wykonywanych z nich wypłat gotówki. Expander zwraca uwagę, że liczba takich wypłat była najniższa od 14 lat. Częściowo to efekt pandemii, która sprawiła, że od marca bankomaty odwiedzaliśmy rzadziej, ale z kolei wypłacaliśmy z nich wyższe niż zwykle kwoty. Zwiększyła się natomiast liczba transakcji bezgotówkowych wykonywanych kartami (o 15% r/r). To częściowo zasługa pandemii, a częściowo coraz większej dostępności terminali płatniczych. Ich liczba w tym roku zapewne przekroczy symboliczny poziom 1 mln urządzeń. Warto też wspomnieć, że w tym roku wypłaty z zagranicznych bankomatów będą tańsze niż przed rokiem.
Wypłacaliśmy rzadziej, ale większe kwoty
Liczba bankomatów w Polsce systematycznie spada już od 3 lat. W I kw. 2020 r. działały 22 534 takie urządzenia, czyli o 1 217 mniej niż w szczytowym momencie (I kw. 2017 r.). Coraz rzadziej też z nich korzystamy. Liczba wypłat gotówki spada już 6 lat z rzędu. W pierwszych trzech miesiącach tego roku było ich jednak szczególnie mało, najmniej od 2006 r. Przyczyną tego stanu jest oczywiście pandemia, która sprawiła, że w marcu Polacy zaczęli panicznie wypłacać pieniądze z bankomatów. Wypłacali rzadziej, ale znacznie większe kwoty. Średnia wartość wypłaty wzrosła z kwartału na kwartał z 573 zł do 623 zł, czyli o prawie 9%. Tak duży skok w tak krótkim czasie zdarzył się dotychczas tylko raz – w II kw. 2008 r.
Tańsze wypłaty za granicą
Przy okazji warto dodać, że jeśli ktoś, pomimo pandemii, wybiera się na wakacje za granicę, to w tym roku mniej zapłaci za dokonywane tam wypłaty gotówki. W grudniu 2019 r. weszły bowiem w życie unijne przepisy, które zmusiły banki do zmiany cenników. Opłata za wypłatę za granicą kwoty w euro musi wynosić tyle samo co wypłata złotych z obcego bankomatu w Polsce. Tymczasem dotychczas stawka za wypłatę zagraniczną zwykle była wyższa niż w kraju. W rezultacie większość banków obniżyło opłatę za wypłatę z zagranicznego bankomatu. Warto też dodać, że choć przepisy odnoszą się tylko do wypłat w euro, to w rzeczywistości banki zwykle obniżyły stawkę dla wszystkich zagranicznych wypłat, niezależnie od waluty. Podobna zmiana dotknęła przelewów w euro. Teraz taki przelew nie może kosztować więcej niż przelew w złotych. Jeszcze w ubiegłym roku trzeba było zapłacić 5 zł-10 zł. Obecnie, jeśli zlecimy go przez internet, to zwykle będzie bezpłatny. W tym przypadku zmiany nie wpłynęły jednak na koszty przelewów w innych walutach.
Coraz łatwiej wypłacić gotówkę w sklepie
Wróćmy na krajowe podwórko. Choć liczba bankomatów spada, to w rzeczywistości miejsc, gdzie można ją wypłacić jest coraz więcej. W czasie gdy ubyło 1 217 bankomatów jednocześnie przybyło aż 136 712 sklepów i punktów usługowych, w których można wypłacić gotówkę za pomocą usługi Cash Back. Polega ona na tym, że jeśli kupimy coś w sklepie i płacimy kartą, to możemy sprzedawcę poprosić o wypłatę kwoty w gotówce, która zostanie doliczona na rachunku na karcie płatniczej. Możemy np. kupić butelkę wody za 2 zł i poprosić o wypłacenie 100 zł i wtedy z naszego konta bankowego zostaną pobrane 102 zł. Już 37% placówek akceptujących płatność kartą umożliwia skorzystanie z takiej usługi, a więc jeśli gdzieś można płacić kartą, to jest spora szansa, że można tam wypłacić gotówkę. Warto jednak pamiętać, że dużo zależy też od stanu kasy. Dla przykładu rano sprzedawca może w niej mieć jeszcze niewiele gotówki i nawet jeśli u niego usługa działa, to i tak może nam odmówić wypłaty.
Częściej płacimy bezgotówkowo
Pomimo pandemii zarówno liczba jak i wartość płatności bezgotówkowych dokonanych kartami w I kw. była wyższa niż przed rokiem (odpowiednio o 15% i 16%). Wzrostowi sprzyja rosnąca liczba punktów, w których można zapłacić kartą. Liczba terminali funkcjonujących w Polsce w tym roku zapewne przekroczy symboliczny poziom 1 mln urządzeń. Przy okazji warto dodać, że wszystkie terminale w Polsce pozwalają na dokonywanie płatności zbliżeniowych. Ciekawostką jest również szybki wzrost płatności internetowych dokonywanych kartami. Ich wartość była aż o 29% wyższa niż przed rokiem. Tego typu transakcje stanowią już 11% wartości wszystkich kartowych płatności bezgotówkowych. Duża w tym zasługa zakupów w zagranicznych sklepach internetowych, ponieważ z 10,4 mld zł wydanych w ten sposób aż 6,5 mld zł przypada na transakcje zagraniczne.
Jarosław Sadowski
Główny analityk Expander Advisors
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis