W bankach procenty zastępują promile

foto: NBP

Ostatnie tygodnie przyniosły prawdziwy wysyp lepszych lokat i rachunków oszczędnościowych. Na poprawę oferty zdecydował się co drugi bank. W tej beczce miodu jest jednak łyżka dziegciu – inflacja, która nie daje szans na realny zysk z lokaty.

Co drugi bank poprawił w ostatnim miesiącu ofertę dla oszczędzających – wynika z danych zebranych przez HRE Investments. Pozytywne zmiany dotyczyły przede wszystkim podwyżki oprocentowania. Jest to bezpośrednia konsekwencja podwyżek stóp procentowych za którymi stoją niewidziane od lat podwyższone odczyty inflacji.

3% górną granicą oprocentowania

 

W efekcie podwoiła się liczba propozycji, w ramach których banki kuszą oprocentowaniem na poziomie 3%. Są to oczywiście rozwiązania limitowane – skierowane najczęściej do nowych klientów i z limitem kwoty, którą można zainwestować. Nastąpił też wysyp lokat i rachunków oszczędnościowych, w przypadku których oprocentowanie ma dwójkę z przodu. W tym gronie przeważnie też mamy do czynienia z ograniczeniami (dla nowych środków, z określeniem maksymalnej kwoty czy ograniczeniem okresu lokowania środków). Jeśli ktoś poszukuje ofert, które pozwalają ulokować pieniądze na dłużej niż kilka miesięcy, nie może skorzystać z ofert dla nowych klientów i dysponuje kwotą sześciocyfrową, to może liczyć w bankach na oprocentowanie na poziomie maksymalnie 1-2% w skali roku.

W naszym rankingu zbieramy co miesiąc informacje o najlepiej oprocentowanych lokatach i rachunkach oszczędnościowych. Skupiamy się na takich, w ramach których powierzamy pieniądze na maksymalnie 12 miesięcy. Kluczowe jest dla nas bezpieczeństwo, a więc lokata lub rachunek oszczędnościowy muszą podlegać pod gwarancję BFG (lub identycznej instytucji z innego kraju UE). I choć przyjmujemy oferty, w ramach których trzeba skorzystać z produktów dodatkowych (konta, karty, a nawet ubezpieczenia), to robimy to tylko wtedy, gdy można z nich zrezygnować lub uniknąć kosztów aktywnie korzystając z karty lub konta.

Standard wciąż jest znacznie poniżej 1%

 

Trzeba mieć przy tym świadomość, że przeciętna oferta, którą znajdziemy w banku może znacznie odbiegać od tych najlepszych, którymi chwalą się dziś te instytucje. Pamiętając, że dostępne tu dane są trochę opóźnione, to najnowsze informacje opublikowane przez NBP pokazują, że średnie oprocentowanie lokat zakładanych w listopadzie 2021 opiewało na zaledwie 0,44% w skali roku. To i tak więcej niż w poprzednich miesiącach. W październiku było to bowiem 0,35%, we wrześniu 0,29%, a w sierpniu 0,23%. Jak widać banki dostosowują swoje oferty depozytowe do rosnącej inflacji i poziomu stóp procentowych z pewnym opóźnieniem. Jeśli zmiany zachodziły w podobnym tempie też w kolejnych miesiącach, to uzasadnione wydaje się podejrzenie, że w styczniu wciąż jeszcze przeciętne oprocentowanie depozytu będzie liczone w promilach, a nie procentach i to pomimo wyraźnego poprawienia warunków najatrakcyjniejszych ofert bankowych.

Banki stopniowo podnoszą oprocentowanie

 

Już niedługo ta granica zostanie jednak przekroczona. Mało tego, jeśli zgodnie z rynkowymi przewidywaniami faktycznie podstawowa stopa procentowa dojdzie do poziomu 3,5 – 4,0%, to i przeciętne oprocentowanie bankowych lokat może zacząć w końcu wynosić około 2%. Do takich zmian droga jest jednak jeszcze daleka. Jest to raczej perspektywa końcówki 2022 roku lub dopiero roku 2023 – oczywiście o ile bieżące prognozy się sprawdzą. A trzeba pamiętać, że w ostatnich miesiącach czy tygodniach, rynkowe przewidywania mogą się zmieniać jak w kalejdoskopie.

Najlepsze lokaty i rachunki oszczędnościowe

Nazwa banku

Nazwa produktu

Oprocen- towanie w skali roku

Max kwota z danym oprocen- towaniem

Okres lokaty lub promocyjnego oprocentowania

Oferta dla nowych klientów lub środków?

Wymagane produkty dodatkowe

Nest Bank

Rodzinne oszczędności (rodzina 3-os.)

0,001% + bonus 3% (bez PIT)

wpłata do 600 zł miesięcznie

5-15 lat, ale można zamknąć wcześniej

nie

konto

Getin Noble Bank

Bonus za aktywność

3,00%

10 tys. zł

12 miesięcy

tak

konto

Credit Agricole

Lokata na dobry początek

3,00%

75 tys. zł

12 miesięcy

tak

konto

Nest Bank

Lokata Witaj

1,5%/ 3,0%

10 tys. zł

3 lub 6 miesięcy

tak

konto

Bank Pekao

Konto oszczędnościowe

2,50%

20 tys. zł

6 miesięcy

tak

konto

Alior Bank

Lokata terminowa na nowe środki

2,00%

bez limitu

12 miesięcy

nie

konto

Getin Noble Bank

Lokata Mobilna na Start

2,00%

10 tys. zł

2 miesiące

nie

aplikacja mobilna

Alior Bank

Korzyść do Konta Jakże Osobistego

2,00%

10 tys. zł

do 31.03.2022

nie

konto, karta

Bank Millennium

Lubię, to polecam

2,00%

25 tys. zł

3 miesiące

tak

konto

BFF

Lokata Facto

2,00%

bez limitu

12 miesięcy

nie

konto

Toyota Bank PL

Lokata Plus

2,00%

10 x 40 tys. zł

9 miesięcy

nie

konto

mBank

Moje cele – oferta prom.

1,80%

10 tys. zł

3 miesiące

nie

konto

Inbank

Lokata

1,65%

50 tys. zł

12 miesięcy

nie

Santander Consumer Bank

Rachunek oszczędnościowy

1,60%

200 tys. zł

do 26.01.2022

tak

Credit Agricole

Rachunek Oszczędzam

1,50%

50 tys. zł

3 miesiące

tak

konto

ING Bank Śląski

OKO

1,50%

100 tys. zł

opr. zmienne

tak

konto

InBank

Lokata

1,30%

50 tys. zł

1 miesiąc

nie

Bank Millennium

Konto Oszczędnościowe Profit

1,25%

50 tys. zł

60 dni

tak

konto

BOŚ

Ekolokata Promocyjna

1,20%

500 tys. zł

6 miesięcy

nie

Santander

Lokata mobilna

1,00%

20 tys. zł

4 miesiące

nie

aplikacja mobilna

Aion Bank

Aion (light) Oszczędności

1,00%

bez limitu

do 28.02.2022

nie

aplikacja mobilna

mBank

Lokata dla nowych klientów

1,00%

10 tys. zł

3 miesiące

tak

konto

BNP Paribas

Lokata Standardowa

0,01%

bez limitu

1-12 miesięcy

nie

konto

Bank Pocztowy

Konto oszczędnościowe

0,01%

bez limitu

opr. zmienne

nie

PKO BP

Lokata

0,01%

bez limitu

3 miesiące

nie

Opracowanie HRE Investments na podstawie danych z banków (termin nadsyłania informacji 29.12.2021) i stron internetowych banków

 

Najgorsze straty dają kończące się lokaty

 

Czymże jest jednak oprocentowanie na poziomie 2-3% w obliczu inflacji przekraczającej 8%? Szczególnie powolne podnoszenie oprocentowania depozytów przez banki nie jest pocieszeniem dla osób, którym niedawno kończyły się lokaty zakładane rok temu. Jest to grono osób, które zaliczyły największe realne straty od wielu lat.

Prognozy formułowane jeszcze przed oficjalną publikacją GUS sugerują, że w grudniu mieliśmy do czynienia z inflacją na poziomie około 8,5% (r/r). Dla porównania, jeśli ktoś rok wcześniej zakładał roczną lokatę, to ta była oprocentowana na zaledwie 0,16%. To znaczy, że realnie ulokowany tak kapitał stracił na wartości w ciągu roku około 8%.

Kolejne miesiące też nie będą nas rozpieszczać. W całym bieżącym roku inflacja wynieść ma bowiem 7,6% (w czerwcu zaliczymy szczyt na poziomie 8,3%, a w grudniu 6,2%). Tak przynajmniej wynika ze wstępnych prognoz NBP, którymi prof. Adam Glapiński podzielił się z portalem Business Insider. W tym kontekście nawet dostępne dziś promocyjne lokaty z oprocentowaniem na poziomie 2-3% wyglądają mizernie – szczególnie jak weźmiemy pod uwagę, że od oprocentowania wypłacanego przez banki trzeba zapłacić podatek.

Oczywiście po wielu miesiącach bardzo słabych ofert lokat nie powinno dziwić, że w obliczu powoli rosnących zwrotów z depozytów, więcej oszczędności popłynie do banków. Historycznie rzecz biorąc jest to naturalne zachowanie. Wiele osób docenia przecież bezpieczeństwo i łatwy dostęp do środków zdeponowanych w bankach i to niezależnie od tego czy realnie na tym tracą czy nie. Powód jest prosty – bezpieczeństwo. Rodzime banki przez lata dowodziły bowiem, że można na nich polegać. To dlatego zaufanie do nich może być wyższe niż do instytucji np. na Cyprze czy w Grecji, gdzie nie tylko dostęp do środków potrafił być okresowo blokowany, ale nawet oszczędności poddawano nacjonalizacji.

Bartosz Turek, Oskar Sękowski

HRE Investments 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.