Szukasz bezpiecznej lokaty kapitału? Inwestuj w mieszkania!

foto: dompress
Utrzymujące się na niskim poziomie oprocentowanie lokat bankowych nie zachęca do powierzenia bankowi oszczędności. Osoby posiadające kapitał poszukują zatem ciekawych alternatyw. Jedną z nich jest inwestowanie w nieruchomości. Czy warto kupić mieszkanie z myślą o jego późniejszym wynajmie?

Nieruchomości – bezpieczna i płynna forma inwestycji

Inwestowanie pieniędzy zawsze wiąże się z ryzykiem. W przypadku niektórych inwestycji jego poziom jest jednak niski. Tak jest właśnie w przypadku nieruchomości, a powodów jest kilka. Po pierwsze nieruchomości są i będą potrzebne. Oznacza to, że popyt na nie będzie istniał zawsze. Szczególnie właściciele mieszkań położonych w dobrych lokalizacjach nie muszą się martwić o ich późniejszą sprzedaż. Po drugie nieruchomości mogą być dla inwestora doskonałym zabezpieczeniem na starość lub zapewnić lepszy start jego dzieciom – nie będą one musiały się zadłużać w banku, by sfinansować zakup mieszkania.

Wielu inwestorów docenia fakt, że nieruchomości to płynna forma inwestycji. By stać się właścicielem nieruchomości, nie jest potrzebna cała kwota – można skorzystać z pomocy banku, a wówczas wystarczy wkład własny na poziomie 10-20 proc. Duży popyt na nieruchomości to także gwarancja szybkiego wyjścia z tego segmentu rynku.

Szerokie możliwości inwestowania

Inwestorzy zainteresowani mieszkaniami mogą zarabiać na nich na kilka sposobów. Od wielu lat popularny jest wynajem mieszkań. Dotyczy to zwłaszcza największych aglomeracji, gdzie zapotrzebowanie na takie lokale jest bardzo duże – mieszkania wynajmują rodziny z dziećmi, studenci i ekspaci. Innym sposobem jest flippowanie nieruchomości. Technika ta sprowadza się do podnoszenia wartości nieruchomości choćby poprzez jej remont. Zysk inwestora to różnica między ceną kupna a ceną sprzedaży mieszkania pomniejszona o poniesione nakłady.

Jeżeli spojrzeć na ceny nieruchomości na przestrzeni ostatnich lat, to wciąż one rosną. Potwierdzają to dane GUS. Przykładowo w 2006 r. za mkw. mieszkania w Gdańsku trzeba było zapłacić 3494 zł, a pod koniec 2018 r. 7255 zł. W analogicznym okresie w Katowicach cena mkw. wzrosła o prawie 1700 zł, a w Lublinie o 2100 zł. Inwestorzy, którzy kupują mieszkania z myślą o ich późniejszej odsprzedaży, mogą liczyć zatem na spory zarobek – w tym przypadku cierpliwość się opłaca.

Stopa zwrotu – ile można zarobić na wynajmie nieruchomości?

Krótko- i długoterminowy wynajem mieszkań jest najpopularniejszym sposobem zarabiania na nieruchomościach. Na jaki zysk może liczyć inwestor? Kwota zależy od kilku czynników, w tym od lokalizacji mieszkania, jego metrażu oraz standardu wykończenia.

Z raportu przygotowanego przez Emmerson Evaluation wynika, że stopa zwrotu z wynajmu w Warszawie wynosi od 3,6 (w przypadku mieszkania 3-pokojowego) do 4,3 proc (w przypadku kawalerek i mieszkań 2-pokojowych). We Wrocławiu kształtuje się ona na poziomie od 4,5 do 5,6 proc. Inwestorzy skoncentrowani na poznańskim rynku mogą liczyć na stopę zwrotu rzędu 3,3 do 4,2 proc.

Według ekspertów rosnące ceny nieruchomości mogą spowodować, że opłacalność inwestowania w mieszkania na wynajem będzie niższa. Z drugiej strony wciąż jest ona wyższa niż zyski z lokaty. Rosnąca inflacja już teraz skutecznie obniża opłacalność lokat, a według szacunków GUS, w 2020 r. ma ona wzrosnąć do 2,7 proc. By zarobić, inwestorzy będą musieli znaleźć lokaty gwarantujące oprocentowanie na poziomie co najmniej 3 proc., a już teraz jest to zadaniem trudnym.

W inwestowaniu w nieruchomości pomogą specjaliści

Jak każdy rodzaj inwestycji, również rynek nieruchomości jest hermetyczny, a inwestor musi posiadać wiedzę, by podejmować trafne decyzje inwestycyjne. Dobrą wiadomością dla początkujących inwestorów powinno być to, że na rynku działają pośrednicy proponujący kompleksową pomoc. Przy ich wsparciu można bezpiecznie zakupić mieszkanie, a następnie wynająć je lub odsprzedać z zyskiem.

Inwestorów wynajmujących mieszkania także wspomagają profesjonalne agencje, które w ich imieniu zarządzają nieruchomościami. Delegując codzienne obowiązki właściciela, inwestorzy zyskują czas – mogą skoncentrować się na poszukiwaniu kolejnych mieszkań, na których będą zarabiać.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.