Środowa sesja na krajowym rynku przyniosła dalsze osłabienie notowań replikując w większej mierze nastroje parkietów zachodnioeuropejskich. Na giełdach amerykańskich utrzymał się pozytywny sentyment, indeks Dow Jones Ind jest na nowym historycznym maksimum.
Wczoraj została podpisana umowa handlowa tzw. I fazy pomiędzy USA i Chinami. Wydaje się jednak, że ten fakt znalazł odzwierciedlenie w zwyżkach poprzedzających tygodni, wczorajsza reakcja była dość umiarkowana. Założenia umowy sprowadzają się przede wszystkim do zadeklarowania zwiększenia przez Chiny importu z US o co najmniej 200 mld USD oraz powstrzymywania się od dewaluacji juana, w zamian USA nie będą uruchamiać dalszych ceł. Bardziej kluczowe dla spółek amerykańskich mogą być zapowiedzi o możliwym dalszym programie obniżki podatków, które będą przedmiotem kampanii prezydenckiej.
Na wykresie dziennym FW20 pojawiła się kolejna spadkowa świeca, co ważne przy niższym wolumenie niż na wtorkowym spadku. Kontynuacja zniżki jest wypełnieniem wcześniejszych negatywnych dywergencji na RSI. MACD jeszcze podtrzymuje sygnał kupna, czyli zagrożenie spadkiem póki co ma charakter mocno krótkoterminowy. Na wykresie 60-min kurs koryguje wcześniejszą zwyżkę, minimum wczorajszej sesji sięgnęło bariery 50% z zapoczątkowanej w ubiegłym tygodniu fali wzrostowej. W dzisiejszym kalendarium zwracamy uwagę na odczyt o krajowej inflacji bazowej oraz w USA na dane o sprzedaży detalicznej oraz cotygodniowy raport o zasiłkach dla bezrobotnych. Zmiana notowań kontraktów terminowych na DAX i SP500 powinna mieć neutralny charakter w odniesieniu do otwarcia sesji dla FW20. /Marcin Brendota/
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis