Wtorkowa sesja przyniosła kontynuację poniedziałkowej zwyżki, ale o znacznie niższej dynamice. Na rynkach zagranicznych wczorajsza sesja przyniosła niewielkie zmiany głównych indeksów, zarówno w trakcie sesji jak i w stosunku do poprzedniego zamknięcia, stąd też i na krajowym rynku trudno było wykrzesać jeszcze więcej optymizmu. Na wykresie dziennym FW20 pojawiła się świeca szpulka sygnalizujące jedynie osłabienie wzrostowego impetu. Najbliższym kluczowym oporem jest szczyt z końca lipca w pobliżu 2331 pkt. RSI przebił się ponad linię ostatnich szczytów, ale jeszcze nie sygnalizuje nadmiernego wykupienia rynku, na MACD jest podtrzymany sygnał kupna. Mimo niskiej zmienności wolumen obrotu tylko nieznacznie się obniżył.
Na diagramie 60-min jest sygnalizowana faza stabilizacji, górne cienie popołudniowych świeca zdradzają problem z utrzymaniem wyższych poziomów cenowych. Kurs jest lekko ponad pierwszym poziomem docelowym określonym wsp. Fibonacciego w pobliżu 2266 pkt., kolejna bariera to 2310 pkt. Zmiana notowań kontraktów terminowych od wczorajszego popołudnia implikuje neutralny początek sesji dla FW20. W dzisiejszym kalendarium zwracamy uwagę na odczyty wskaźników PMI w sektorze usług oraz kwartalne dane z USA o wydajności i kosztach pracy. W doniesieniach krajowych zwracamy uwagę na kończące się posiedzenie RPP, nie jest oczekiwana zmiana w polityce pieniężnej, natomiast mogą pojawić się ciekawe podsumowania otoczenia gospodarczego. Oprócz powyższych, jest zaplanowany szereg wystąpień przedstawicieli ECB i FED. /Marcin Brendota/
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis