W piątek rano widać wyhamowanie wyraźnych zwyżek dolara z czwartkowego popołudnia. Inwestorzy czekają teraz na dane Departamentu Pracy USA za wrzesień, które napłyną o godz. 14:30. Warto jednak postawić sobie pytanie, na ile będą one istotne. Ostatnie wypowiedzi przedstawicieli FED wyraźnie podbijają scenariusz w którym decydenci będą ignorować sygnały słabości gospodarki, po to, aby mieć pewność, że inflacja rzeczywiście zmieniła trend. Wczoraj „jastrzębi” Christopher Waller otwarcie przyznał, że najpewniej nie uda się uniknąć twardego lądowania gospodarki, gdyż stopy procentowe będą musiały być podniesione także w 2023 r. Jednocześnie FED zdaje się być jednomyślny w temacie jednego – obniżki stóp w przyszłym roku nie będzie, co oznacza, że rynki finansowe są w błędzie dyskontując taki ruch na jesieni 2023 r. Tym samym skoro z FED płynie taka, a nie inna narracja, to czy dzisiejsze dane z rynku pracy mają większe znaczenie? Chyba tylko w sytuacji, kiedy byłyby fatalne – zamiast 250 tys. nowych etatów poza rolnictwem, zaledwie 50 tys. przy skoku stopy bezrobocia z 3,7 proc. nawet do 4,0 proc. Ale czy to możliwe? Gorzej, że rynki mając świadomość, że FED może świadomie grać na twarde lądowanie gospodarki mogą zachowywać się coraz bardziej nerwowo. Kolejna fala risk-off to jednak dalsze wsparcie dla dolara, który jest i tak rekordowo mocny.
Być może ważniejsze od dzisiejszych NFP z rynku pracy, ważniejsze będą dane o inflacji CPI w czwartek 13 października. Zwłaszcza, gdyby NFP wskazały dzisiaj na odczyt bliski spodziewanym 250 tys. lub niższy. Wtedy kombinacja nieco słabszego NFP i być może też niższego odczytu inflacji CPI, mogłaby ponownie stworzyć nadzieję, że FED jakoś się zreflektuje. Ale to może okazać się tylko nadzieją i duża zmienność na rynkach dalej będzie widoczna.
Dzisiejsze zmiany procentowe dolara wokół pozostałych walut są symboliczne i tym samym mogą nie mieć większego znaczenia. Najsłabszy w G-10 dolar nowozelandzki traci 0,16 proc. , podczas kiedy taki sam wynik notuje najsilniejszy dzisiaj brytyjski funt. Dzisiaj poza danymi z USA, mamy również istotne odczyty z rynku pracy w Kanadzie (również o godz. 14:30). Dzisiaj CAD zyskuje do większości walut, równie dobrze wypada bilans całego tygodnia. Rynki zdają się liczyć na to, że dane dadzą legitymację Bankowi Kanady do kolejnej, konkretnej podwyżki stóp procentowych.
EURUSD – odbicie może być krótkotrwałe…
Po dwóch dniach przeceny notowania EURUSD próbują nieco odbijać. Mocny opór z punktu widzenia to rejon 0,9863, będący minimum z początku września b.r. Ostatnie dwie czarne świece potwierdziły tylko, że nadal dominującym trendem jest spadkowy, a rysowana od lutego b.r. zniżkująca linia trendu jest jego kluczowym determinantem. Przed nami ważne dane Departamentu Pracy USA o godz. 14:30, stąd też przed tą publikacją rynek łapie oddech. Nie wydaje się jednak, aby mogły ono znacząco zmienić układ sił w średnim terminie. Jeżeli rynki będą się obawiać scenariusza w którym FED nie będzie reagować na słabsze dane makro, to może to nakręcić kolejną falę risk-off na której znów zyska dolar. Dodatkowo na euro mogą ciążyć problemy Credit Suisse, czy też wciąż napięta sytuacja na Ukrainie – Biały Dom słusznie zauważył, że Rosja doprowadziła do powrotu sytuacji z początku lat 60-tych XX wieku, kiedy to świat obawiał się nuklearnego Armageddonu.
Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Nota prawna:
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 75% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Prezentowany komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie (DM BOŚ) tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów” lub jakiejkolwiek porady, w tym w szczególności porady inwestycyjnej w zakresie doradztwa inwestycyjnego, o którym mowa w art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz. U. 2017, poz. 1768 z póź. zm.), dalej: „Ustawa”, porady prawnej lub podatkowej, ani też nie jest wskazaniem, iż jakakolwiek inwestycja jest odpowiednia w indywidualnej sytuacji inwestora. Inwestor wykorzystuje informacje zawarte w niniejszym komentarzu na własne ryzyko i odpowiedzialność. Niniejszy komentarz jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy”. Przedstawiony komentarz jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia. Przy sporządzaniu komentarza DM BOŚ działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ, jego organy zarządcze, organy nadzorcze, i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za działania lub zaniechania klienta lub innego inwestora podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych, skutki finansowe i niefinansowe powstałe w wyniku wykorzystania niniejszego komentarza lub zawartych w nim informacji. Niniejszy komentarz został sporządzony w celu udostępnienia klientom DM BOŚ, a także może być udostępniany innym osobom zainteresowanym w celu promocji usług świadczonych przez DM BOŚ. Niniejszy dokument nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania jakiegokolwiek zobowiązania po stronie DM BOŚ. W przypadku klientów DM BOŚ, którzy zawarli Umowę o Opracowania, o której mowa w Regulaminie doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych (Regulamin), niniejszy raport stanowi Opracowanie w rozumieniu Regulaminu. Regulamin jest dostępny na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.
DM BOŚ jest firmą inwestycyjną w rozumieniu Ustawy. Nadzór nad DM BOŚ sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis