Sytuacja na rynkach 24 czerwca – dolar zaczyna się korygować

foto: pixabay

Amerykańska waluta nieco koryguje się w piątek na szerokim rynku, co można tłumaczyć lepszym sentymentem na rynkach akcji – Wall Street zakończyła wczoraj handel zwyżkami, a wzrosty widać było też dzisiaj podczas handlu w Azji. Czy rynki akcji wyceniły już scenariusz recesji do którego teoretycznie przygotowywały się w ostatnich tygodniach? Zobaczymy, co przyniesie przyszły tydzień, gdyż sytuacja nadal pozostaje dość zmienna. Niemniej, gdyby dobry sentyment się utrzymał, to dolar mógłby się jeszcze bardziej skorygować.

Co ciekawe we wczorajszym, drugim w tym tygodniu wystąpieniu przed Kongresem, Jerome Powell dał do zrozumienia, że inflacja może powrócić do celu dopiero za dwa lata, tym samym FED do tego czasu będzie utrzymywał restrykcyjną politykę. Dodał też, że rozpoczęty program redukcji bilansu banku centralnego (QT) może przyczynić się do jego ograniczenia o 2,5-3,0 bln USD wobec obecnego poziomu. Tym samym FED nadal brzmi jastrzębio, a ze strony kolejnych członków tego gremium padają stwierdzenia o konieczności podniesienia stóp procentowych o 75 p.b. w końcu lipca. Ten scenariusz został jednak w dużej mierze wyceniony przez rynki.

Dzisiaj warto zwrócić uwagę na zachowanie się funta. Ciemne chmury zbierają się nad Partią Konserwatywną, która przegrała w lokalnych wyborach uzupełniających zorganizowanych w Tiverton i Honiton – w odpowiedzi na taki wynik ze stanowiska zrezygnował Oliver Dowden, który pełnił funkcję przewodniczącego partii. Nie pomogły też słabe dane nt. sprzedaży detalicznej w maju w Wielkiej Brytanii. Uwagę dzisiaj przyciągnie też euro – mimo słabych odczytów PMI, w ECB nie brak głosów, że 50 punktowa podwyżka stóp procentowych we wrześniu, byłaby zasadna (Peter Kazimir).

Dzisiaj uwagę przyciągną dane Ifo z Niemiec (godz. 10:00), a także wystąpienia bankierów centralnych z ECB, RBA i FED.

GBPUSD broni się przed przeceną

Ani słabsze dane o sprzedaży detalicznej w maju, ani też rosnące problemy Partii Konserwatywnej (spadające poparcie społeczne na progu recesji) nie doprowadziły do mocniejszej przeceny funta. Niewykluczone, że rynek zaczyna rozgrywać scenariusz w którym BOE może zdecydować się na przyspieszenie skali podwyżek stóp procentowych z racji faktu, że funt jest zbyt słaby i nie jest to korzystne dla inflacji – takie głosy z tego gremium padały na początku tygodnia.

 

Na dziennym układzie GBPUSD pokonanie linii spadkowej trendu przy 1,2315 otworzyłoby drogę do rozwinięcia fali wzrostowej. W przeciwnym razie wrócimy w stronę ostatniego dołka przy 1,2160 i być może dalej w stronę 1,20.

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Nota prawna:

          

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 70% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Prezentowany komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie (DM BOŚ) tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów” lub jakiejkolwiek porady, w tym w szczególności porady inwestycyjnej w zakresie doradztwa inwestycyjnego, o którym mowa w art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz. U. 2017, poz. 1768 z póź. zm.), dalej: „Ustawa”, porady prawnej lub podatkowej, ani też nie jest wskazaniem, iż jakakolwiek inwestycja jest odpowiednia w indywidualnej sytuacji inwestora. Inwestor wykorzystuje informacje zawarte w niniejszym komentarzu na własne ryzyko i odpowiedzialność. Niniejszy komentarz jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy”. Przedstawiony komentarz jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia. Przy sporządzaniu komentarza DM BOŚ działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ, jego organy zarządcze, organy nadzorcze, i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za działania lub zaniechania klienta lub innego inwestora podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych, skutki finansowe i niefinansowe powstałe w wyniku wykorzystania niniejszego komentarza lub zawartych w nim informacji. Niniejszy komentarz został sporządzony w celu udostępnienia klientom DM BOŚ, a także może być udostępniany innym osobom zainteresowanym w celu promocji usług świadczonych przez DM BOŚ. Niniejszy dokument nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania jakiegokolwiek zobowiązania po stronie DM BOŚ. W przypadku klientów DM BOŚ, którzy zawarli Umowę o Opracowania, o której mowa w Regulaminie doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych (Regulamin), niniejszy raport stanowi Opracowanie w rozumieniu Regulaminu. Regulamin jest dostępny na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.

DM BOŚ jest firmą inwestycyjną w rozumieniu Ustawy. Nadzór nad DM BOŚ sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.

 

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.