Czwartek przynosi korektę dolara na większości ustawień. W grupie G-10 amerykańska waluta wygrywa tylko z jenem, euro, frankiem i koroną szwedzką, a najbardziej przegrywa wobec korony norweskiej, walut Antypodów, oraz dolara kanadyjskiego. Kluczowym wątkiem jest dzisiaj rano ropa, która odbija dzięki splotowi kilku informacji – podjęcia przez Rosję decyzji o nie zwiększaniu wydobycia surowca w kontekście takiego ruchu podjętego przez Arabię Saudyjską, spekulacjach o możliwościach Donalda Trumpa, który chce zażegnać wojnę cenową na tym rynku, a także informacjach Bloomberga, że Chiny chcą wykorzystać niskie ceny surowca do zwiększenia swoich strategicznych rezerw. W efekcie siła NOK i CAD, ale i także RUB dzisiaj nie zaskakuje.
Informacje wokół COVID-19 są nieco z boku, gdyż rynek został już przygotowany na negatywne statystyki, zwłaszcza dla USA, za sprawą słów prezydenta USA sprzed dwóch dni (czekają nas „bolesne tygodnie”). Niemniej w dłuższym horyzoncie nie da się ich ignorować. Zwłaszcza, że za dwa dni mamy kolejny weekend, który zwyczajowo przynosił pogorszenie nastrojów.
BOSSA FX
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis