Sytuacja na rynkach 2 grudnia – dolar słabszy przed NFP

foto: pixabay

Amerykańska waluta wyraźnie straciła wczoraj po południu, a pretekstem stał się gorszy od prognozowanego odczyt indeksu ISM dla przemysłu i kolejne wypowiedzi członków FED sugerujące przejście w stronę bardziej umiarkowanego tempa podwyżek stóp procentowych. To podbija scenariusz tzw. pivotu, który jest rozgrywany przez rynki od kilku tygodni. Dzisiaj kluczowe będą dane Departamentu Pracy, które poznamy o godz. 14:30. Ostatnie informacje – dane ADP, wyliczenia Challengera nt. przyszłych zwolnień, slaby subindeks zatrudnienia ISM – ukierunkowują rynki w stronę słabego odczytu, Formalnie mediana zakłada przyrost etatów o 200 tys. w sektorze pozarolniczym i utrzymanie stopy bezrobocia na poziomie 3,7 proc.

Kiepski odczyt może dać kolejne argumenty do osłabienia dolara i realizację scenariusza wyczekiwania na posiedzenie FED zaplanowane na 14 grudnia, które zdaniem rynku może dać argumenty za pivotem w najbliższych miesiącach (wygaszenie cyklu podwyżek do połowy 2023 r.). Czy słusznie, to inna sprawa (członkowie FED w swoich wypowiedziach wolą przybierać maski „jastrzębi”). Liczy się to co tu i teraz, a dolar wciąż dostaje więcej argumentów za spadkiem, chociaż jest już tani (w zestawieniu z tym, na jakich poziomach był dwa miesiące temu).

W przestrzeni G-10 dzisiaj znów najsilniejszy jest japoński jen. Spadek USDJPY to nadal pochodna zniżkujących rentowności amerykańskich obligacji (10-letnie są bliskie złamania poziomu 3,50 proc.). Dalej mamy waluty Antypodów (korzystają na spekulacjach wokół zmiany covidowej polityki w Chinach?), ale i też franka. Stabilne są funt i euro (notowania EURUSD pozostają ponad poziomem 1,05). Z kolei najsłabsze są korony skandynawskie, chociaż zmiany są kosmetyczne.

EURUSD – coraz bardziej realny test okolic 1,0634?

Wspomniany poziom to minimum osiągnięte w marcu 2020 r., zaraz po wybuchu pandemii – później dolar był słabszy na fali gigantycznego luzowania, jakie uruchomił FED. Rejon 1,0630 ma szanse być przetestowany biorąc pod uwagę, że trend wzrostowy na EURUSD jest kontynuowany – wczoraj jego potwierdzeniem było wybicie poprzednich szczytów przy 1,0478-96.  Rynek reaguje nadal w schemacie wyczekiwanego pivotu FED, czyli słabsze dane przybliżają scenariusz wygaszenia podwyżek w I kwartale 2023 r. i tym samym osłabiają dolara. Dzisiaj kluczowe będą dane NFP o godz. 14:30. Jeżeli odczyt wypadnie wyraźnie poniżej 200 tys. to reakcja może być podobna.

 

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Nota prawna:

          

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 75% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Prezentowany komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie (DM BOŚ) tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów” lub jakiejkolwiek porady, w tym w szczególności porady inwestycyjnej w zakresie doradztwa inwestycyjnego, o którym mowa w art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz. U. 2017, poz. 1768 z póź. zm.), dalej: „Ustawa”, porady prawnej lub podatkowej, ani też nie jest wskazaniem, iż jakakolwiek inwestycja jest odpowiednia w indywidualnej sytuacji inwestora. Inwestor wykorzystuje informacje zawarte w niniejszym komentarzu na własne ryzyko i odpowiedzialność. Niniejszy komentarz jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy”. Przedstawiony komentarz jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia. Przy sporządzaniu komentarza DM BOŚ działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ, jego organy zarządcze, organy nadzorcze, i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za działania lub zaniechania klienta lub innego inwestora podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych, skutki finansowe i niefinansowe powstałe w wyniku wykorzystania niniejszego komentarza lub zawartych w nim informacji. Niniejszy komentarz został sporządzony w celu udostępnienia klientom DM BOŚ, a także może być udostępniany innym osobom zainteresowanym w celu promocji usług świadczonych przez DM BOŚ. Niniejszy dokument nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania jakiegokolwiek zobowiązania po stronie DM BOŚ. W przypadku klientów DM BOŚ, którzy zawarli Umowę o Opracowania, o której mowa w Regulaminie doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych (Regulamin), niniejszy raport stanowi Opracowanie w rozumieniu Regulaminu. Regulamin jest dostępny na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.

DM BOŚ jest firmą inwestycyjną w rozumieniu Ustawy. Nadzór nad DM BOŚ sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.

 

 

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.