Sytuacja na rynkach 16 kwietnia

foto: pixabay

Dolar pozostaje nadal silny na zdecydowanej większości zestawień za sprawą utrzymującego się słabszego sentymentu na rynkach akcji (niezależnie od obserwowanej dzisiaj rano próby technicznego podbicia nastrojów na otwarciu sesji europejskiej). W temacie COVID-19 pojawiają się mieszane dane, a według napływających informacji większość rządów raczej decyduje się na wydłużenie lockdown-ów, niezależnie od analizowanych scenariuszy ich zdejmowania w przyszłości. Spekuluje się, że Donald Trump ma dzisiaj ogłosić wytyczne co, do poluzowania restrykcji w związku z pandemią. Nie jest jednak jasne, na ile będą one realizowane przez gubernatorów federalnych, innym problemem jest wyraźne zróżnicowanie przebiegu pandemii na różnych obszarach USA.

Najsłabsze waluty to dzisiaj NZD i AUD, chociaż w Australii pojawił się niezłe dane nt. bezrobocia w marcu, ale szybko wyjaśniono, że dane były zbierane jeszcze przed okresem wprowadzenia lockdownu. Z kolei szef RBNZ nie wykluczył, że jeżeli sytuacja będzie tego wymagać, to bank centralny jest gotów wprowadzić ujemne stopy procentowe.

Dzisiaj w kalendarzu kluczową publikacją będą dane z USA nt. cotygodniowego bezrobocia o godz. 14:30 (szacuje się 4,6 mln wniosków), ale równie istotne mogą okazać się odczyty indeksów Philly FED (godz. 14:30), oraz nowego NY FED (godz. 17:30), który będzie prezentowany co tydzień.

Marek Rogalski, BossaFX

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.