Sytuacja na rynkach 1 czerwca – słabszy sentyment, silniejszy dolar

foto: pixabay

Środa przynosi lekkie podbicie dolara, co ma związek ze słabszym zakończeniem wczorajszej sesji na Wall Street. Inwestorzy znów zaczynają się zastanawiać, na ile strategia na zasadzie „kiepskie dane, to dobre dane, bo banki centralne nie będą mocniej dociskać” jest, aby na pewno słuszna, biorąc pod uwagę trudne do oceny ryzyko twardego lądowania globalnej gospodarki za kilkanaście miesięcy. Tym samym zainteresowanie bardziej ryzykownymi aktywami pozostaje kruche, a dolar już sprawdził się w ostatnich miesiącach w roli bezpiecznej przystani – choć zgoda, w pewnym sensie jego siła była wynikiem sporych oczekiwań, co do działań FED w tym cyklu podwyżek stóp procentowych. Warto postawić sobie jednak pytanie, czy inwestorzy wyraźnie odwrócą się od dolara w sytuacji, kiedy Rezerwa Federalna ostatecznie nie będzie tak agresywna? Wątpliwe, gdyż alternatywy dla USD zbytnio nie ma, a pozostałe banki centralne również nie będą chętne do mocnych podwyżek stóp procentowych, jeżeli nie będzie takiej konieczności.

Dzisiaj słabiej wypadają waluty naszego regionu CEE3, co ma związek z gorszymi odczytami szacunkowych indeksów PMI dla przemysłu za czerwiec – zaczynają wskazywać na szybsze, niż sądzono hamowanie lokalnych gospodarek. To może odbić się na oczekiwaniach, co do dalszych posunięć banków centralnych w regionie.

Pośród G-10 najbardziej traci jen, na co składają się „gołębie” wypowiedzi płynące z Banku Japonii – technicznie USDJPY kontynuuje zwyżki po wybiciu górą kanału spadkowego dwa dni temu. Dzisiaj słabe są też korony skandynawskie. Względnie stabilne pozostają euro i funt, chociaż wspólna waluta nie zareagowała wczoraj na wyższe od prognoz dane o majowej inflacji – to pokazuje, że konsensus wspierany dodatkowo sygnałami płynącymi z ECB nie zakłada podwyżki stóp procentowych w lipcu w skali większej, niż 25 pb (a to zostało już zdyskontowane). Nie zaszkodziły natomiast dzisiejsze szacunki PMI dla przemysłu. Z kolei w przypadku funta inwestorzy nie chcą angażować się przed rozpoczynającą się jutro 4-dniową przerwą. Najlepiej radzi sobie dzisiaj dolar australijski, którego wsparły lepsze dane nt. wzrostu PKB w I kwartale. To podbija oczekiwania przed zaplanowanym na przyszły tydzień posiedzeniem RBA.

Dzisiaj w kalendarzu mamy jeszcze dane ISM z USA, decyzję Banku Kanady ws. stóp procentowych, oraz kilka wystąpień członków FED.

EURUSD – odpadnięcie od linii trendu spadkowego

Wczoraj EURUSD nie wykorzystał szansy w postaci wyższej inflacji w strefie euro (HICP w maju sięgnęła 8,1 proc. r/r) i zawrócił w dół po przetestowaniu linii spadkowej trendu rysowanej od szczytu z lutego b.r. Dzisiejsze odczyty PMI dla przemysłu za maj były już niższe od tych z kwietnia, ale nie tak słabe, jak można było się tego obawiać. Niemniej na rynku zaczyna pojawiać się pogląd, że ECB nie zrobi więcej ponad to, co już zapowiedział (najbliższa podwyżka w lipcu o 25 pb), gdyż może obawiać się wyhamowania ożywienia gospodarczego.

 

Technicznie dzienny RSI9 już dał sygnał do złamania linii trendu wzrostowego, która przebiega przy 1,0690. To może uruchomić falę spadkową w okolice 1,0630 i dalej 1,0600.

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Nota prawna:

          

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 70% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Prezentowany komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie (DM BOŚ) tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów” lub jakiejkolwiek porady, w tym w szczególności porady inwestycyjnej w zakresie doradztwa inwestycyjnego, o którym mowa w art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz. U. 2017, poz. 1768 z póź. zm.), dalej: „Ustawa”, porady prawnej lub podatkowej, ani też nie jest wskazaniem, iż jakakolwiek inwestycja jest odpowiednia w indywidualnej sytuacji inwestora. Inwestor wykorzystuje informacje zawarte w niniejszym komentarzu na własne ryzyko i odpowiedzialność. Niniejszy komentarz jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy”. Przedstawiony komentarz jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia. Przy sporządzaniu komentarza DM BOŚ działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ, jego organy zarządcze, organy nadzorcze, i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za działania lub zaniechania klienta lub innego inwestora podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych, skutki finansowe i niefinansowe powstałe w wyniku wykorzystania niniejszego komentarza lub zawartych w nim informacji. Niniejszy komentarz został sporządzony w celu udostępnienia klientom DM BOŚ, a także może być udostępniany innym osobom zainteresowanym w celu promocji usług świadczonych przez DM BOŚ. Niniejszy dokument nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania jakiegokolwiek zobowiązania po stronie DM BOŚ. W przypadku klientów DM BOŚ, którzy zawarli Umowę o Opracowania, o której mowa w Regulaminie doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych (Regulamin), niniejszy raport stanowi Opracowanie w rozumieniu Regulaminu. Regulamin jest dostępny na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.

DM BOŚ jest firmą inwestycyjną w rozumieniu Ustawy. Nadzór nad DM BOŚ sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.

 

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.