Sprzedaż nowych samochodów osobowych w marcu okazała się najlepszym miesięcznym wynikiem w Polsce w ciągu ostatnich lat. Jak podaje ACEA, z polskich salonów po raz pierwszy w XXI wieku wyjechało ponad 50 tys. aut. W wynikach widać również wzrost sprzedaży ekoaut oraz spadający udział diesli. Optymizm studzą jednak eksperci Exact Systems, którzy zwracają uwagę, że w Norwegii w ciągu jednego miesiąca zostało zarejestrowanych więcej nowych aut elektrycznych niż w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat.
– Rekord za rekordem – tak możemy podsumowywać kolejne miesiące sprzedaży nowych samochodów osobowych w Polsce. Po najlepszym lutym w ciągu ostatnich lat, w marcu odnotowujemy najlepszy miesięczny wynik po 2000 roku. To cieszy i wiele wskazuje na to, że w dalszej części roku również będziemy mieć do czynienia z wysokim popytem na nowe samochody osobowe. Jednak w związku z tym, że wszystkim stronom rynku – rządowi, producentom i obywatelom – zależy na podążaniu za ekotrendami motoryzacyjnymi, warto obserwować, jak radzimy sobie z nimi w praktyce. A tutaj, choć mamy nawet trzycyfrowe wzrosty sprzedaży, to wolumenowo nie wygląda to dobrze. W I kwartale Polacy kupili niecałe 2 tys. aut elektrycznych i hybryd plug-in. Dla porównania, w Norwegii, tylko w marcu br. sprzedano ponad 8 tys. nowych, zelektryfikowanych aut. Co więcej, co drugi zakupiony z norweskiego salonu samochód, był autem elektrycznym oraz hybrydowym z możliwością zewnętrznego ładowania – mówi Paweł Gos, prezes zarządu Exact Systems.
Rekordowy marzec w Polsce
W marcu br. w Centralnej Ewidencji Pojazdów pojawiło się 51 669 sztuk nowych samochodów osobowych, czyli o 4,5% więcej niż w tym samym miesiącu 2017 roku. Jest to najwyższy wynik w XXI wieku. Kołem zamachowym rynku wciąż pozostają firmy, które stanowią aż 69,7% kupujących. Tylko 30,3% nabywców to klienci indywidualni. TOP3 marek nie zmienił się w porównaniu do sytuacji sprzed miesiąca: najchętniej kupowane są modele Skody, druga na liście uplasowała się Toyota, a trzeci był Volkswagen.
W całym I kwartale 2018 roku zarejestrowano w Polsce 139 885 nowych samochodów osobowych, czyli o 11,1% więcej rok do roku.
Auta elektryczne i hybrydy ze wzrostami, diesle ze spadkiem
Z danych PZPM wynika, że w marcu z salonów w Polsce wyjechało 1800 hybryd (+10,9%% r/r) oraz 131 aut z napędem elektrycznym (+47,2% r/r). W porównaniu z ubiegłym rokiem zmniejszył się udział diesli (z 28,9% do 24,1%), a zwiększył silników benzynowych (z 65,8% do 70,8%).
Od początku roku, w Polsce zostało zarejestrowanych 5300 hybryd (+11,5% r/r) oraz 340 samochodów z napędem elektrycznym lub hybrydowym plug-in (+113,8% r/r). Samochody z silnikami benzynowymi mają 71,2% udziału w rynku, a diesle 23,2% (I-III 2017: odpowiednio 66,9% i 27,2%).
W 2018 roku 500+
Z szacunków Exact Systems wynika, że roczna sprzedaż nowych samochodów osobowych przekroczy w 2018 roku 500 tys. sztuk. Dynamika rzędu 10-15% r/r powinna dać wynik na poziomie 530-550 tys. sprzedanych aut.
W UE miesiąc ze spadkiem
Dobra passa została po raz pierwszy w tym roku przerwana w Europie. Z danych ACEA wynika, że w marcu br. Europejczycy kupili niemal 1,8 mln nowych osobówek (-5,3% r/r). Było to pierwszy spadek sprzedaży nowych osobówek w Unii Europejskiej w tym roku. W trzecim miesiącu na zielono możemy zaznaczyć takie rynki europejskie Francja (+2,2 r/r) czy Hiszpania (+2,1% r/r). Pozostałe największe rynki odnotowały spadki: Niemcy (-3,4 r/r), Włochy (-5,8%) oraz Wielka Brytania (-15,7 r/r). Pozycją nr 1 w całej Unii Europejskiej ze wzrostem na poziomie 2,2% r/r może pochwalić się marka Volkswagen.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis