Sytuacja rynkowa
Środowa sesja przyniosła niewielki wzrost indeksu WIG, co było zasługą segmentu spółek o średniej kapitalizacji, którego indeks wzrósł o ok. 0,9%. Udana sesja także m.in. na największych krajowych podmiotach odzieżowych (LPP, CCC), co wsparł raport miesięczny CCC, wskazujący na udany sprzedażowo kwiecień (wzrost przychodów o 32,5% rdr, znacznie powyżej dynamiki za, narastająco, styczeń – kwiecień br., gdy spółka zanotowała 8% rdr wzrost przychodów). Na rynkach zagranicznych w czwartek, podczas braku sesji w kraju, przeważały spadki, chociaż rynek amerykański zanotował w trakcie dnia wyraźny zwrot z dziennych minimów (S&P500 testował intraday poziom wsparcia na 2600 punktów – został on na chwilę przebity, po czym nastąpiło dynamiczne odbicie, co jednak nie wystarczyło do zamknięcia „nad kreską” ).
W środę FED nie zdecydował się zmienić poziomu referencyjnej stopy procentowej, co było zgodne z opinią większości uczestników rynku (rynek terminowy wskazywał na implikowane prawdopodobieństwo podwyżki rzędu 35% vs. 65% za utrzymaniem), toteż reakcja rynkowa dolara czy rynku obligacji była stonowana. Z komunikatu wynika, że bank centralny zauważył wzrost presji inflacyjnej, aczkolwiek oczekuje jej stabilizacji w obszarze celu inflacyjnego (co prawdopodobnie powinno umocowywać obecne nastawienie FED względem tempa zacieśniania polityki monetarnej, tj. w szczególności trzy, a nie cztery – co jest jednym z ciekawszych „zakładów” na rynku – podwyżki stopy procentowej w tym roku).
W kalendarium na dzisiejszą sesję uwagą zwracają m.in. odczyty wskaźników PMI dla sektorów usługowych wybranych gospodarek, dynamika sprzedaży detalicznej w strefie euro oraz oficjalne dane z amerykańskiego rynku pracy. /Paweł Szewczyk/
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis