Czwartek przyniósł wzrosty głównych indeksów. Pierwszy raz od kilku tygodni pojawiła się wyraźniejsza świeca wzrostowa dla indeksu mWIG40, sektorowo pomogły zdecydowanie banki oraz spółki chemiczne. Kurs indeksu obecnie jest przy podstawie kanału spadkowego co daje szansę na kontynuację wzrostowego odreagowania. Dla WIG20 mimo istotnego naruszenia wsparcia sierpniowego dołka wczorajsze harami może zainicjować trwalsze odbicie, aczkolwiek zerkając w stronę największych spółek trudno określić, kto miałby pociągnąć rynek. Nadal emocje może wzbudzać sektor energetycznym, również z racji towarzyszących czynników zewnętrznych. Wypowiedź naszego Ministra Energii o konieczności zainteresowania i interwencji KE na rynku CO2 sprowokowała w opinii analityków dość mocny spadek cen uprawnień do emisji CO2. Rynkowa wycena uprawnień obniżył się w ciągu jednego dnia o blisko 18%. Jednocześnie istotnie obniżają się wyceny zielonych certyfikatów, splot tych czynników może wzbudzić przynajmniej lokalne zainteresowanie sektorem.
Wczoraj zakończyło się posiedzenie ECB, zgodnie z szacunkami podstawowe parametry polityki pieniężnej zostały podtrzymane, również jest podtrzymane wygaśnięcie z końcem roku obecnie prowadzonego programu skupu aktywów. Co jednak zwraca uwagę to niewielka, ale kolejna już na przestrzeni ostatnich kwartałów, korekta prognozowanego wzrostu gospodarczego w strefie euro w 2018 i 2019r. Realny wzrost PKB został obniżony w 2018 do 2% z szacowanych w czerwcu 2,1% i w marcu 2,4%. Natomiast na 2019 założono wzrost 1,8%, podczas gdy w czerwcu i marcu prognozowano 1,9%.
W dzisiejszym kalendarium zwracamy głównie uwagę na krajowe odczyty o inflacji bazowej oraz w USA o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej. Poranne notowania kontraktów terminowych na główne indeksy zagraniczne oraz krajowe FW20 wykazują niewielką zwyżkę sugerując lekko wzrostowe otwarcie rynku kasowego. /Marcin Brendota/
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis