Raport rynek akcji 11.05.2018

foto: GPW

Sytuacja rynkowa

Czwartek przyniósł utrzymanie zapoczątkowanej we wtorek tendencji odbicia w sile relatywnej WIG20 do otoczenia zewnętrznego na podwyższonych obrotach, przy w dalszym ciągu braku partycypacji w odbiciu segmentu spółek o małej i średniej kapitalizacji. W środę i czwartek wzrostowi WIG20 towarzyszyło także umocnienie złotego, zarówno do euro, jak i dolara, co sugeruje, że za ruchem częściowo może stać kapitał zagraniczny. Kolejną udaną sesję zaliczyły m.in. indeksy amerykańskie – obraz z perspektywy analizy technicznej dla S&P500 wygląda obiecująco po tym, jak indeks przebił wczoraj lokalny szczyt z 18 kwietnia br., potwierdzając wybicie górą z formacji trójkąta prostokątnego.

Drugą najmocniej rosnącą spółką w WIG20 było wczoraj PGE (wzrost o ponad 6%). Handel na papierze zaktywizowały nieoficjalne doniesienia agencji Reuters, powołującej się na dwa źródła, iż w PGE podjęto decyzję o pójściu w kierunku energetyki wiatrowej, kosztem bycia liderem w projekcie budowy pierwszej polskiej elektrowni atomowej (przy czym nie wykluczono, że spółka może odgrywać „pomniejszą rolę” w atomowym projekcie). W komunikacie agencja podała, że rolę lidera projektu przejąć mógłby PKN Orlen. W efekcie, PGE zanotował mocny wzrost kursu, zaś PKN Orlen był najmocniej zniżkującym walorem w WIG20. PAP Biznes z kolei poinformował pod koniec wczorajszej sesji, powołując się na nieoficjalne źródło, iż żadne decyzje odnośnie rezygnacji z liderowania projektowi atomowemu nie zostały przez PGE podjęte. PKN Orlen z kolei opublikował na swojej stronie internetowej lakoniczny komunikat prasowy, w którym spółka „stanowczo podkreśla”, iż „(…) obecnie rozpatrywanymi przez PKN ORLEN projektami inwestycyjnymi są: przejęcie kapitałowe Grupy LOTOS, rozwój petrochemii oraz farmy wiatrowe na Bałtyku.”. Tym samym niepewność odnośnie stopnia zaangażowania w projekt atomowy poszczególnych spółek wciąż jest, jak widać, wysoka.

W dniu dzisiejszym raporty za I kw. 2018 r. przekazały m.in. Bank Handlowy (wynik na poziomie netto o 25% powyżej konsensusu PAP, głównie za sprawą niskiego salda rezerw) oraz Eurocash (w odróżnieniu od wyników IV kw. 2017 r., wyniki w miarę zbieżne z konsensusem PAP: EBITDA o 1,1 mln zł powyżej konsensusu PAP, ale na poziomie netto na akcjonariuszy jednostki dominującej strata wyniosła 15,8 mln zł przy oczekiwaniach straty rzędu 14,8 mln zł). Odnosząc się jeszcze do wczorajszych wyników Grupy Azoty za I kw. br.: wynik na poziomie operacyjnym i netto wyraźnie był wyraźnie niższy od wyniku ubiegłorocznego (odpowiednio o 11% i 26%). Jak wskazuje spółka stały za tym głównie uwarunkowania pogodowe oraz okołorynkowe. Mroźna zima wpłynęła na wyraźne zmniejszenie aplikacji nawozów, co skutkowało mniejszym wolumenem sprzedaży, natomiast istotne wzrosty cen gazu oraz energii elektrycznej zwiększyły wyraźnie koszty operacyjne. W odniesieniu do II kw oczekiwany jest wzrost wolumenu sprzedaży, natomiast zbudowane i niesprzedane zapasy, zarówno w Grupie Azoty jak i u konkurencji, mogą wywierać presję na obniżone ceny nawozów. Gorszą sytuację w segmencie nawozów częściowo kompensują dobre wyniki segmentu chemii (produkcja propylenu, alkoholi OXO, biel tytanowa). /Paweł Szewczyk, Marcin Brendota/

Biuro Marklerskie Alior Bank S.A.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.