Początek tygodnia na krajowym rynku przyniósł kontynuację zapoczątkowanej w piątek mocnej przeceny. Na wykresie 60-min wczorajsze zamknięcie osiągnęło poziom docelowy wynikający ze wsp. 1,618 i ostatniej korekty wzrostowej – 2218 pkt. Patrząc na wysoki spadkowy korpus ostatniej popołudniowej świecy to raczej powstrzymanie zniżki przy tym poziomie jest mało prawdopodobne i bardziej można oczekiwać kontynuacji zniżki. Kolejna bariera określona współczynnikiem 2,618 to dopiero 2162 pkt. Na RSI jest sygnalizowany stan wyprzedania rynku. Na wykresie dziennym kurs zmierza w stronę marcowego dołka 2194 pkt. W tym interwale na RSI nastąpiło dolne wybicie z dwumiesięcznego kanału wzrostowego podkreślające oczekiwanie kontynuacji zniżki. Na MACD wtóruje temu wskazanie sprzedaży z przebicia linii sygnalnej.
Wśród spółek WIG20 nadal słabo zachowują się największe banki oraz PZU. PEKAO zbliża się do dołka z 2016r., PKOBP narusza ponad 1,5 roczną wzrostową linię trendu, dla PZU pojawia się groźba nowego rocznego minimum. Dodając do tego spadkowe zachowanie PKNORLEN (wpływ rosnących cen ropy) trudno znaleźć dostatecznie silną przeciwwagę. Spółki energetyczne są po presją rosnących cen węgla oraz możliwych procesów sądowych.
Na giełdach zagranicznych dobre nastroje są utrzymane na parkietach zachodnioeuropejskich, w USA również wzrostowe chociaż bardziej stonowane. Zmiana notowań kontraktów terminowych na DAX i SP500 od wczorajszego popołudnia implikuje neutralny/lekko spadkowy początek dla FW20. W dzisiejszym kalendarium zwracamy uwagę na dane o produkcji przemysłowej dla Niemiec, wczorajszy odczyt o nowych zamówieniach w niemieckim przemyśle był poniżej prognoz rynkowych. /Marcin Brendota
Biuro Marklerskie Alior Bank S.A.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis