Pierwszy na świecie Downtown Store marki Volvo został właśnie otwarty w ścisłym centrum Warszawy. To nowy koncept salonu samochodowego, połączonego z kawiarnią i centrum kulturalnym, gdzie – obok dobrej kawy i koncertów muzycznych – można też skorzystać z jazdy próbnej i od ręki kupić samochód. Grupą docelową marki są zabiegani, pracujący mieszkańcy Warszawy, którzy często nie mają czasu odwiedzić salonu położonego na obrzeżach miasta.
– W naszym Downtown Store będą odbywały się koncerty muzyczne – będzie to wiodące wydarzenie artystyczne, które będzie miało swoją cykliczność, a ponadto konferencje prasowe, spotkania z żeglarzami lub z ludźmi mającymi różne pasje. Oferta kulturalna będzie bogata i nie będzie się ograniczać tylko do muzyki – zapowiada w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Stanisław Dojs, rzecznik prasowy Volvo Car Poland.
W samym centrum Warszawy, przy ul. Marszałkowskiej blisko skrzyżowania z Żurawią, marka Volvo otworzyła właśnie swój pierwszy Downtown Store, w którym – obok ekspozycji samochodów – będzie funkcjonować także kawiarnia i centrum kulturalne.
– To taki salon samochodowy w miniaturce, ale także zwykła kawiarnia, która żyje w centrum miasta. Można wpaść i kupić samochód, albo po prostu posiedzieć przy kawie – mówi Stanisław Dojs.
Warszawski Downtown Store to pierwszy taki punkt Volvo na całym świecie, gdzie obok dobrej kawy i wydarzeń kulturalnych, będzie można również obejrzeć i od razu kupić samochód tej marki. Grupą docelową marki są w tym przypadku zabiegani mieszkańcy miasta, którzy nie mają czasu, żeby odwiedzić tradycyjny salon sprzedażowy.
– Przede wszystkim, chcemy sprzedawać samochody, chcemy dotrzeć do klientów pracujących i mieszkających w centrum Warszawy poprzez zaprezentowanie naszych modeli, ale także poprzez rożnego rodzaju wydarzenia kulturalne związane ze Szwecją, naszą marką i kulturą szwedzką. Nasza grupa docelowa, czyli potencjalni klienci, którzy kupują Volvo, to kobiety, mężczyźni, rodziny, aktywni mieszkańcy Warszawy. Downtown Store jest pierwszym takim miejscem stworzonym przez Volvo na świecie, wyprzedziliśmy Nowy Jork czy Tokio – mówi Mariusz Nycz, dyrektor ds. marketingu w Volvo Car Poland.
– Wygraliśmy dlatego, że zaproponowaliśmy najbardziej spójną i najładniejszą koncepcję. Zresztą, wystarczy do tego miejsca przyjść i zobaczyć. To jest miejsce, gdzie można zobaczyć, jak wygląda szwedzki design i luksus po szwedzku, luksus minimalistyczny, nie rzucający się w oczy, ale objawiający się w konsekwentnej linii stylistycznej, a także w zastosowaniu naturalnych materiałów, takich jak drewno, metal czy kryształ – dodaje Stanisław Dojs.
Rzecznik prasowy marki podkreśla, że od lat 90. salony samochodowe bardzo się zmieniły – obecnie wracają do centrów dużych miast, dostosowują się do zmieniającego rynku i potencjalnych klientów, dysponujących mocno ograniczoną ilością czasu.
– Salony samochodowe przebyły długą drogę. We wczesnych latach 90. znajdowały się w centrum, potem wędrowały na obrzeża miast, teraz do centrów znów wracają, ale w trochę innej formie – bardziej luksusowej, wysublimowanej, bo też ludzie, którzy samochody kupują, często mają duże środki, ale mają mało czasu, nie chcą podróżować poza miasto. Tutaj można nie tylko przyjść i zobaczyć, jak takie auto wygląda, ale również z podziemnego garażu wyjechać na jazdę próbną – mówi Stanisław Dojs.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis