Obawy na rynkach akcyjnych i mocna wyprzedaż ropy

foto: pixabay

Po długim weekendzie w Ameryce na globalne rynki finansowe powracają obawy inwestorów, które materializują się w postaci mocnej wyprzedaży. Szczególnie silne spadki obserwujemy dziś na rynku ropy naftowej.

Wczorajszy optymizm jest już przeszłością – dziś na rynkach dominuje czerwień, przy czym warszawska giełda znów wypada relatywnie słabiej od reszty Starego Kontynentu. Podczas gdy spadki w Europie Zachodniej wynoszą na koniec dnia niecałe 1,50%, skala wyprzedaży w Warszawie zdołała przekroczyć 2% – najbardziej poszkodowane są po raz kolejny małe spółki.

Za oceanem potężna korekta ma miejsce w przypadku niedawnej gwiazdy tamtejszego rynku – Tesli. Producent pojazdów elektrycznych nieoczekiwanie nie dołączy do indeksu S&P 500 , na co w ostatnim czasie liczyło wielu inwestorów (zapewne tych posiadających pozycję długą). Pomimo spełnienia kryterium zyskowności, o odmowie mogły potencjalnie zadecydować tzw. czynniki jakościowe oraz istotna zmienność walorów, choć komitet wydający decyzje nie podał oficjalnej przyczyny. Na uwagę zasługuje także mocno taniejąca ropa naftowa , a konkretnie kontrakty terminowe na ten surowiec. Spadki cen ropy WTI przekraczają 8%, a potencjalną przyczynę mogą stanowić niezadowalające dane z Chin czy spadek obrotów “czarnym złotem”. Obawy o stan globalnej gospodarki wciąż potrafią zatem determinować nastroje wśród inwestorów.

Na koniec dnia WIG20 stracił 2,20%, natomiast mWIG40  zamknął się 2,86% niżej. W zestawieniu trzech głównych indeksów znów najsłabszy okazał się być sWIG80 – na zamknięciu jego przecena sięgnęła 3,76 %.

(Łukasz Pachucki – XTB)

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.