Mieszane informacje z rynku ropy naftowej

Pierwsza połowa bieżącego tygodnia na razie upływa pod znakiem zwyżek cen ropy naftowej, aczkolwiek od wczoraj dynamika wzrostów wyraźnie wyhamowuje. Nie przeszkodziło to jednak cenom ropy WTI dotrzeć do ważnej psychologicznej bariery na poziomie 40 USD za baryłkę, a notowaniom ropy Brent wzrosnąć do 42 USD za baryłkę.

Stronie popytowej na rynku ropy naftowej sprzyja ograniczenie produkcji tego surowca w Zatoce Meksykańskiej przed uderzeniem kolejnego huraganu. Dodatkowym czynnikiem wspierającym ceny jest strajk pracowników sektora naftowego w Norwegii.

O ile jednak powyższe czynniki krótkoterminowo przyczyniają się do zwyżek, do już w dłuższej perspektywie na rynku ropy nie ma powodów do optymizmu – i to z kilku przyczyn. Po pierwsze, Donald Trump rozwiał nadzieje na kolejny pakiet stymulacyjny, zrywając rozmowy z Demokratami na ten temat – co przyczyniło się do ogólnego pogorszenia nastrojów na rynkach finansowych na świecie.

Po drugie, Amerykański Instytut Paliw (API) podał, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej w USA zwyżkowały o 951 tysięcy baryłek, czyli o znacznie więcej niż oczekiwano (ok. 400 tysięcy baryłek). Dzisiaj swój raport na ten temat przedstawi amerykański Departament Energii o godzinie 16:30.

Podsumowując, ceny ropy są silne w krótkoterminowym ujęciu, ale zwyżka będzie trudna do utrzymania na dłużej niż kilka dni. Jeszcze w tym tygodniu możemy obserwować próbę powrotu cen ropy do spadków – niemniej, ostateczny bilans tygodnia może być zależny od konsekwencji huraganu w USA, rozwoju sytuacji w Norwegii, jak również dzisiejszej publikacji dotyczącej zapasów paliw w USA.

 

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

 

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.