Dzisiejsza sesja upływa pod dyktando byków, największe giełdowe indeksy zyskują. Wzrost apetytu na ryzyko obserwujemy mimo zbliżającego się najważniejszego wydarzenia tygodnia tj. konferencji w Jackson Hole na której przemówi szef Fed, Jerome Powell. Dotychczas przed istotnymi publikacjami i decyzjami popyt pozostawał zwykle wyciszony, a zmienność indeksów była niewielka. Dziś wzrosty wsparł mniejszy od oczekiwanego spadek amerykańskiego PKB oraz informacje o wartym 1 bln chińskich juanów programie, którym rząd Chin chce stymulować wzrost by ratować sytuację gospodarczą Państwa Środka.
Drugi odczyt PKB za II kw. W USA choć odnotował spadek, wyniósł on – 0,6% wobec – 0,7% oczekiwanego i -1,6% poprzednio co potencjalnie potwierdza, że sytuacja w USA może stopniowo się poprawiać. Oprócz tego poznaliśmy też dane o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych. Liczba wniosków spadła do 243 tys. wobec 252 tys oczekiwanych i 250 tys. poprzednio. Dobre dane z rynku pracy choć dobrze świadczą o kondycji gospodarki USA są raczej niekorzystne dla rynków i wskazują, że Fed wciąż posiada stosunkowo duży 'margines bezpieczeństwa’ na wypadek jakby dalsze, intensywne zacieśnianie polityki monetarnej było konieczne. Mocne dane z rynku pracy sugerują bankierom, żę potencjalnie mogą sobie pozwolić na kontynuację agresywnego cyklu podwyżek. Oczekiwania wobec 75 pb wrześniowej podwyżki wzrosły, obecnie 65% inwestorów spodziewa się 75 pb wobec tylko 35%, którzy wciąż zostają przy 50 pb.
Niemiecki DAX zyskał dziś 0,63%, indeks wsparły wzrosty za oceanem. Dzisiejsze minutes EBC nie wprowadziło nadzwyczajnej zmienności i nie ruszyło kursu Euro. Większość bankierów poparła 50 pb podwyżki na kolejnym zgromadzeniu, choć dyskusja wokół 25 pb wciąż pozostaje w grze. Bank podkreślił rolę 'forward guidance’ i chce wywiązywać się z prognoz co do przyszłych podwyżek. Jednocześnie Bundesbank spodziewa się przekraczającej nawet 10% inflacji w Niemczech, a oczekiwania wobec podwyżek stóp przez EBC wzrosły ze 100 do 125 pb. Odczyt PKB Niemiec wskazał na wzrost o 1,8% r/r wobec 1,9% oczekiwań i 3,9 % poprzednio. Ponad 2% zwyżkowały notowania firmy Bayer, słabe wyniki kwartalne spowodowały wyprzedaż akcji Delivery Hero. Prawie 0,8% zyskuje WIG20, który broni poziomów przy 1630 punktach. Bohaterem sesji na warszawskiej giełdzie był dziś Biomed Lublin, notowania spółki wzrosły ponad 35 % w obliczu dopuszczeniu leku ONKO BCG w Niemczech i Austrii co zdaniem zarządu otwiera produktowi drogę do pozostałych państw Europy.
Indeksy za oceanem zyskują, NASDAQ rośnie o blisko 0,8%. S&P500 dodaje 0,6%. Słabiej radzi sobie Dow Jones, gdzie wzrosty sięgają tylko 0,11%. Zyskują walory Alphabet, Apple i Amazonu, dobrze radzi sobie też Meta Platforms. Rosną akcje producentów stali, Nucor i US Steel. Ostudzeniu uległy euforyczne nastroje na rynku producenów uranu, który w ostantim czasie reagował olbrzymimi wzrostami na informacje o Japonii rozważającej powrót do energii nuklearnej, co potencjalnie mogłoby znacząco zwiększyć popyt na surowiec. Jutrzejsza sesja może przynieść rynkowi nadzwyczajną zmienność, konferencja Jerome’a Powella będzie mieć miejsce niemal na początku giełdowej sesji. Część inwestorów może zechcieć opuścić rynek nie ryzykując ekspozycji w godzinach gdy przemawiał będzie szef Fed przez co podaż wciąż może wrócić na indeksy w końcowej części dzisiejszej sesji.
Eryk Szmyd Analityk rynków finansowych XTB
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis