Kredyty we frankach znów bardziej opłacalne od kredytów w polskiej walucie

foto: pixabay

Kredyty frankowe są dzisiaj bardziej opłacalne od analogicznych do nich kredytów w złotych. Część kapitałowa kredytów frankowych jest spłacana szybciej niż w przypadku kredytów złotowych. W najgorszej sytuacji są ci frankowicze, którzy zaciągnęli kilka kredytów, aby kupić wiele mieszkań.

– Wbrew nieprawdziwym informacjom pojawiającym się w przestrzeni publicznej, liczba wypowiedzeń umów kredytów frankowych od roku 2001 wyniosła 5 tys. sztuk na blisko 750 tys. umów. W tym czasie z inicjatywy klientów na złotówki przewalutowanych zostało 2 tys. kredytów, a ponad 200 tys. kredytów zostało normalnie spłaconych. Każdego roku kilkadziesiąt tysięcy osób spłaca swoje kredyty – mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Barbrich ze Związku Banków Polskich (ZBP).

Kredyty frankowe charakteryzują się najlepszą jakością i są najlepiej spłacanym rodzajem kredytów spośród wszystkich rodzajów produktów kredytowych banków. Wszystkie kredyty udzielone przed 2006 r. są lepiej obsługiwane niż kredyty w złotych. Odsetek kredytów zagrożonych w całym portfelu frankowym wynosi 1,3 proc.. Kredyty do 100 tys. zł, których jest w segmencie frankowym najwięcej, są zagrożone tylko w przypadku 1 proc.

W najgorszej sytuacji są natomiast osoby, które zaciągnęły po 8 kredytów frankowych, gdzie nieregularność przekracza 10 proc. Zdecydowana większość – ok. 70 proc. klientów deklaruje, że ich wydatki na obsługę kredytów nie przekraczają 30 proc. domowego budżetu.

W dzisiejszej sytuacji ujemnych stóp procentowych w Szwajcarii i ustabilizowaniu kursu franka, kredyt frankowy staje się bardziej opłacalny od kredytu złotowego. Wprowadzenie dodatkowych regulacji prawnych dla frankowiczów, jak ocenia ZBP, byłoby niesprawiedliwe wobec kredytobiorców złotowych, a w przypadku tego portfela, niespłacalność kredytów mieszkaniowych jest trzykrotnie wyższa.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.