Komentarz walutowy: Jak długo potrwa korekta na EURUSD?

foto: sitebuilderreport.com

Podczas wczorajszej sesji ponownie zaprezentowane zostało jastrzębie stanowisko członków Fed, co doprowadziło do szybkiego cofnięcia na rynku akcji. Bullard powiedział, że ostatnie prognozy dotyczące ścieżki stóp procentowych wskazują na dalsze podwyżki stóp w tym roku. Stwierdził on także, że Fed jest zdeterminowany, aby dojść do takiego poziomu stóp procentowych, który doprowadzi do obniżenia inflacji. Wypowiedź Mester także była jastrzębia, dodając że amerykańska gospodarka dobrze znosi wyższe stopy procentowe, zwracając uwagę na ostatnie dobre dane o zasiłkach dla bezrobotnych . Co ciekawe korelacja z dolarem nieco się „rozjechała”, ponieważ notowania EURUSD kontynuowały ruch korekcyjny, a kurs GBPUSD wystrzelił mocno w górę. Niemniej biorąc pod uwagę wciąż mocno jastrzębie stanowisko Fedu oraz kolejne dobre odczyty makro z USA, dalsze umocnienie amerykańskiej waluty wydaje się scenariuszem bazowym.

Po ostatnim odreagowaniu, w piątek o poranku możemy obserwować mieszane nastroje na EURUSD, którego notowania utrzymują się w rejonach poziomu odniesienia. Jeżeli jednak w kolejnych godzinach kurs ruszy w górę, warto zwrócić uwagę na strefę oporu przy poziomie 0,9900 USD. Nawet jeśli zostałby ona złamana, to kolejny psychologiczny opór stanowi bariera 1,0000, i to dopiero jej przekroczenie mogłoby zmienić układ sił na wykresie. Na razie jednak nie wydaje się to prawdopodobne. Dziś w godzinach popołudniowych inwestorzy będą się skupiać na danych z USA, które zostaną opublikowane o godzinie 14:30. Poznamy między innymi dane o wydatkach i dochodach Amerykanów, a także Wskaźnik PCE, ponadto przemawiać będą kolejni członkowie Fed. Jeśli dane ponownie okażą się dobre, może to wywrzeć presję na indeksach giełdowych i doprowadzić do umocnienia USD.

Odreagowanie widoczne na głównej parze walutowej przełożyło się pozytywnie na notowania złotego. Kurs USDPLN odbił się od kluczowego oporu przy 5,0550 zł i wrócił poniżej granicy 5 zł, co może dawać szansę na większą korektę spadkową. W przypadku realizacji takiego scenariusza, w średnim terminie kluczowym wsparciem na USDPLN pozostaje strefa 4,83 zł – 4,80 zł. Warunkiem jest jednak utrzymanie odreagowania wzrostowego na EURUSD, co nie jest takie oczywiste. Warto także zwrócić uwagę na dane o inflacji za wrzesień, które zostaną opublikowane o godzinie 10:00, co może mieć chwilowy wpływ na notowania PLN. Oczekuje się, że Inflacja CPI w ujęciu rok do roku wyniesie 16,5%, przy poprzednim odczycie 16,1%.

Dziś po godzinie 9:30 polski złoty zachowuje się mieszanie względem franka, euro i dolara, z kolei traci względem funta brytyjskiego. Aktualnie za funta trzeba zapłacić 5,5204 zł, za franka 5,0650 zł, za euro 4,8592 zł, a za dolara 4,9512 zł.

 

Łukasz Stefanik

Analityk Rynków Finansowych XTB

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.