Komentarz surowcowy – ropa naftowa, gaz ziemny

foto: pexels

 ROPA NAFTOWA

 

Ceny ropy naftowej delikatnie w górę przed spotkaniem OPEC+.       

 

Notowania ropy naftowej w poprzednim tygodniu zaliczyły dotkliwe przeceny, w wyniku których powróciły one do poziomów cenowych widzianych jeszcze przed inwazją Rosji na Ukrainę. Niemniej, początek nowego tygodnia przynosi próby delikatnego odbicia cen ropy w górę – a wszystko za sprawą spekulacji, że wsparciem dla cen ropy naftowej ponownie mógłby być rozszerzony kartel OPEC+.

 

Dzisiaj odbędzie się spotkanie przedstawicieli OPEC+, które ma na celu podjęcie decyzji w sprawie limitów produkcji ropy naftowej w październiku. Konsensus rynkowy zakłada utrzymanie limitów na niezmienionym poziomie w porównaniu do września – więc taka decyzja byłaby dla wyceny ropy naftowej neutralna. Pojawiają się jednak także spekulacje, że OPEC+ mógłby zdecydować się nawet na cięcie limitów produkcji ropy naftowej ze względu na chęć wsparcia notowań tego surowca po niedawnej fali zniżek. Taką możliwość zasugerował w poprzednim miesiącu saudyjski minister energii, który stwierdził, że spadki notowań ropy są przesadzone.

 

 

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

 

Warto jednak zaznaczyć, że niezależnie od decyzji OPEC+, sytuacja na rynku ropy naftowej pozostaje nerwowa, i to zarówno po stronie podażowej, jak i popytowej. Z jednej strony, globalne zapasy ropy są niskie, a wiele państw ma uzasadnione obawy o zaopatrzenie w paliwa – dotyczy to oczywiście głównie Europy, która już niemal całkowicie wycofała się z importu rosyjskich surowców energetycznych (częściowo dobrowolnie, a częściowo ze względu na działania Rosji). Z drugiej strony, nie ulega wątpliwości, że światowa gospodarka hamuje – podwyższona inflacja i jednocześnie coraz wyższe stopy procentowe tłamszą konsumpcję, co na rynku paliw było widać już latem.

 

Prawdopodobnie OPEC+ pozostaje ostrożne także ze względu na niepewność związaną z powrotem na rynek irańskiej ropy naftowej. Wiadomo, że rozmowy na temat wznowienia paktu nuklearnego trwają, jednak wciąż nie ma szczegółów dotyczących potencjalnego terminu możliwego zniesienia przynajmniej części sankcji narzuconych przez kraje zachodnie na Iran. Jedno jest pewne: irańska ropa nie pozostanie bez wpływu na światowy rynek tego surowca, bowiem już tuż po zniesieniu sankcji kraj ten mógłby dostarczyć dodatkowo aż milion baryłek ropy dziennie, czyli około 1% światowej produkcji – a potencjał do zwiększania wydobycia w późniejszych miesiącach jest znacznie większy.

 

GAZ ZIEMNY

 

Zwyżka cen gazu ziemnego w Europie o 30%.

 

Na początku bieżącego tygodnia głównym tematem na rynkach surowcowych jest zdecydowanie sytuacja na europejskim rynku gazu ziemnego po kolejnym już zamknięciu gazociągu Nord Stream 1, transportującego gaz ziemny z Rosji do Niemiec.

 

Dla przypomnienia: w poprzednim tygodniu Rosja zdecydowała się wstrzymać przepływ gazu przez NS1 ze względu na prace techniczne (co zostało i tak uznane bardziej za wymówkę, a nie realny problem), zobowiązując się do wznowienia przepływu w minioną sobotę. To jednak nie nastąpiło, co oczywiście zostało odebrane jako kolejną próbę wywarcia nacisku politycznego na kraje Unii Europejskiej.

 

Nie jest to już pierwsza taka próba nacisku. Rosja już od niemal roku wywiera presję na Unię Europejską, stosując przerwy w dostawach surowców energetycznych. Ten proces jednak przyspieszył dopiero po inwazji Rosji na Ukrainę i narzuceniu sankcji na Rosję przez państwa Unii Europejskiej. Prace nad gazociągiem Nord Stream 2 zostały wstrzymane już kilka miesięcy temu, tuż po wybuchu wojny, natomiast przepływ gazu przez Nord Stream 1 jest przerywany. Ostatnia dłuższa przerwa w funkcjonowaniu NS1 miała miejsce w lipcu, a po niej gazociąg został uruchomiony, jednak przepływ gazu wynosił i tak zaledwie 20% całkowitej przepustowości.

 

Obecna przerwa w funkcjonowaniu NS1 budzi pytania o to, czy gazociąg w ogóle zacznie transportować gaz w najbliższej przyszłości – co ma znaczenie w procesie zapełnienia magazynów gazu ziemnego w krajach europejskich w obliczu nadchodzącej zimy. Obawy te natychmiast przełożyły się na ceny gazu – październikowe kontrakty na europejski benchmark Dutch TTF rozpoczęły dzisiejszą sesję od zwyżki o 30%.

 

Naturalnie, sytuacja w Stanach Zjednoczonych jest dużo spokojniejsza – o ile napięcia w Europie przyczyniają się także do wzrostu cen gazu w USA, to amerykański rynek, ze względu na silnie rozwiniętą branżę łupkową, jest dobrze zaopatrzony w gaz ziemny.

 

Nota prawna:

 

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 73% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

 

Prezentowany komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie (DM BOŚ) tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów” lub jakiejkolwiek porady, w tym w szczególności porady inwestycyjnej w zakresie doradztwa inwestycyjnego, o którym mowa w art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz. U. 2017, poz. 1768 z póź. zm.), dalej: „Ustawa”, porady prawnej lub podatkowej, ani też nie jest wskazaniem, iż jakakolwiek inwestycja jest odpowiednia w indywidualnej sytuacji inwestora. Inwestor wykorzystuje informacje zawarte w niniejszym komentarzu na własne ryzyko i odpowiedzialność. Niniejszy komentarz jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy”.

 

Przedstawiony komentarz jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia. Przy sporządzaniu komentarza DM BOŚ działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ, jego organy zarządcze, organy nadzorcze, i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za działania lub zaniechania klienta lub innego inwestora podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych, skutki finansowe i niefinansowe powstałe w wyniku wykorzystania niniejszego komentarza lub zawartych w nim informacji. Niniejszy komentarz został sporządzony w celu udostępnienia klientom DM BOŚ, a także może być udostępniany innym osobom zainteresowanym w celu promocji usług świadczonych przez DM BOŚ. Niniejszy dokument nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania jakiegokolwiek zobowiązania po stronie DM BOŚ. W przypadku klientów DM BOŚ, którzy zawarli Umowę o Opracowania, o której mowa w Regulaminie doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych (Regulamin), niniejszy raport stanowi Opracowanie w rozumieniu Regulaminu. Regulamin jest dostępny na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.

 

DM BOŚ jest firmą inwestycyjną w rozumieniu Ustawy. Nadzór nad DM BOŚ sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.