Komentarz giełdowy – Wall Street czeka na nowy Kongres

foto: flickr

W Stanach Zjednoczonych odbywają się dzisiaj wybory śródokresowe do Kongresu, gdzie Amerykanie wybierają całą Izbę Reprezentantów oraz 1/3 Senatu. Wybory te kluczowe są z perspektywy kolejnych dwóch lat rządów Bidena, ale jednocześnie mogą być bardzo ważne w kontekście zachowania amerykańskiego rynku akcji. Co powinniśmy wiedzieć przed gorącą amerykańską nocą wyborczą?

Wybory midterms nie cieszą się tak dużą popularnością jak wybory prezydenckie, ale są pewnego rodzaju oceną skuteczności prezydenta oraz działania całego rządu. Patrząc na historię, partia prezydencka w zasadzie zawsze przegrywała wybory śródokresowe, co w tym momencie nie działa na korzyść Demokratów i Bidena. Co więcej, Amerykanie są tak bardzo niezadowoleni, głównie ze względu na wysoką inflację, że nie są dla nich ważne inne kwestie, również te światopoglądowe. To wszystko może wskazywać, że Biden może mieć problem z zachowaniem swojego stanowiska za dwa lata. Spekuluje się również, że w przypadku dużej wygranej ze strony Republikanów, swój start w wyborach prezydenckich może zapowiedzieć Donald Trump.

Teoretycznie dla giełdy lepiej jest, jeśli władza nie będzie w jednych rękach, a nawet dojdzie do podzielonego Kongresu. Oznacza to, że zmiany będą raczej mało prawdopodobne, co pozwoli na spokojne działanie biznesu. Z drugiej strony cały świat oraz Stany Zjednoczone borykają się z problemem inflacji oraz spowolnienia gospodarczego, co może zakłócić potencjalne odbicie na Wall Street. Niemniej statystyki mówią jasno, że wyraźne ożywienie na S&P 500 rozpoczynało się początkiem listopada w roku w którym odbywały się wybory śródokresowe, a ogólny zwrot z S&P 500 z perspektywy 12 miesięcy po wyborach wynosił w ostatnich kilkudziesięciu latach średnio nawet 15%.

W zasadzie obserwujemy wyraźne ożywienie na Wall Street, choć tam radzi sobie przede wszystkim dobrze Dow Jones Industrial Average, który skoczył do 10 tygodniowego maksimum. Spółki technologiczne wciąż nie mogą znaleźć kierunku, a ostatnie informacje o zwolnieniach lub braku zatrudnienia wskazują, że idą chude czasy dla największych championów z Wall Street ostatnich lat.

Wyniki wyborów będą spływać do nas przez całą noc, a zacznie się to o godzinie 00:00 polskiego czasu, czyli już po zamknięciu sesji na Wall Street. Tymczasem dzisiaj S&P 500 zyskuje 1,11%, DJIA rośnie aż o 1,5%, a Nasdaq jest wyżej o 1,3%. DAX zyskał dzisiaj nieco ponad 1,1%, natomiast WIG20 zyskał ponad 1,6%.

Michał Stajniak

Starszy Analityk Rynków Finansowych

XTB

michal.stajniak@xtb.pl

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.