Komentarz giełdowy: Elon Musk znowu w centrum uwag

Dzisiejsza sesja na GPW była dość uboga w ważne informacje mogące wpłynąć na kurs spółek z indeksu WIG20, co znalazło swoje odzwierciedlenie w notowaniach. Najciekawsze informacje napłynęły jednak zza oceanu, w centrum których był – co nie powinno już dziwić – ponownie Elon Musk.

Akcje Tesli zyskiwały w handlu przedsesyjnym niemal 3% zamieścił na Twitterze ankietę w wyniku której użytkownicy mieli zadecydować o tym, czy ma dalej pełnić funkcję CEO Twittera. Jak sam stwierdził, jej wyniki będą dla niego wiążące. Większość uczestników ankiety stworzonej na Twitterze zagłosowało za tym, by Musk ustąpił ze stanowiska CEO, Elon Musk poddał się wynikom ankiety. Miliarder przestał być dyrektorem generalnym platformy społecznościowej zaledwie 45 dni po jej przejęciu. Choć Musk odsunie się w cień, prawdopodobnie zachowa decydujący głos na dalsze działania strategiczne Twittera. Akcjonariusze Tesli spodziewają się, że teraz Musk może w większym stopniu skoncentrować się na swoim podstawowym wehikule inwestycyjnym. Zmiany wprowadzane przez Muska spowodowały znaczącą zmianę w działalności Twittera i wpłynęły na wycofanie treści przez niektórych reklamodawców. Rzutowały też na pogorszenie nastrojów akcjonariatu Tesli, który w ostatnim czasie z niepokojem przyjmował informacje o rzutującym na popyt spowolnieniu gospodarczym oraz ograniczeniach produkcji w głównej fabryce, w Szanghaju. Na negatywny sentyment do spółki wpłynęło również wyprzedawanie przez Muska pakietów akcji Tesli. Ostatni z nich w postaci 22 mln akcji spółki został upłynniony 4 dni temu i opiewał na kwotę 3,6 mld USD. Musk konsekwentnie sprzedawał akcje w poniedziałek, wtorek i środę w zeszłym tygodniu.

Ciekawe informacje napłynęły również z Niemiec. Rząd federalny Niemiec zatwierdził podwyższenie kapitału zakładowego Unipera do 25 miliardów euro, co spowodowało gwałtowną poprawę sentymentów ponieważ niedawno spółka groziła bankructwem w przypadku gdyby rząd nie wsparł kondycji finansowej spółki. Uniper odnotował rekordową w historii niemieckiej giełdy stratę netto w wysokości około 40 mld EUR. Spółka stała się 'głównym przegranym’ wojny w Ukrainie i klęski gazociagów NordStream. W związku z nadzwyczajną sytuacją firma będzie prowadzić z Gazpromem sądowy, 'zwyczajowy’ spór na mocy prawa szwajcarskiego. Pierwszy zastrzyk kapitału w wysokości 8 miliardów euro został już zatwierdzony przez inwestorów.

 

Maciej Kietliński

Ekspert Rynku Akcji, XTB

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.