Komentarz giełdowy: Decyzja RPP bez niespodzianki, kolejnych podwyżek nie będzie?

Inwestorom na polskim parkiecie czas mijał dziś pod znakiem decyzji RPP w sprawie stóp procentowych, które zostały podniesione 11 raz. Podwyżka wyniosła 'skromne’ 25 pb, zgodnie z oczekiwaniami analityków i komunikacją banku a także komentarzem prof. Adama Glapińskiego udzielonym w słynnym wywiadzie na sopockim molo. Stopa referencyjna w Polsce wynosi obecnie 6,75 %, niemal 2,5 raza więcej od stopy referencyjnej w USA, gdzie Fed rozpoczął cykl zacieśniania dużo później. Złoty umocnił się po decyzji, para  USDCPLN oscyluje wokół 4,74. Mimo szybkiego na tle innych banków rozpoczęcia cyklu RPP, wzrost inflacji w Polsce napędzają rosnące ceny opału oraz potencjalnie również interwencyjna, wynikająca z problemów rynkowych, pro inflacyjna polityka fiskalna, która nie pomaga studzić popytu i podsyca ryzyko ciężkiej do okiełznania, trwałej i wysokiej inflacji.

Mimo ostatniego wyższego od sierpniowego odczytu 16,1% rocznego inflacji w Polsce, RPP potencjalnie może mieć coraz mniej miejsca do dalszego zacieśniania w obliczu zwalniającego przemysłu i konsumpcji w Polsce oraz ryzyka zewnętrznego w postaci cen energii. Dlatego rynki nie oceniają obecnie kolejnych dużych podwyżek jako prawdopobonych, choć RPP w komunikacie po decyzji zaznaczyła że kolejne podwyżki zależeć będą od odczytów z gospodarki, co teoretycznie implikuje możliwość kolejnego, jastrzębiego zwrotu.

Reakcja WIG20 na niewielką podwyżkę stóp przez RPP była ograniczona. Wzrostowi rodzimego indeksu sprzyjało pozytywne otwarcie w USA, w efekcie czego WIG zakończył sesję na 0,45% plusie. Gwiazdą polskiego parkietu dziś znów został Bumech, którego wycena rośnie wraz z szalejącymi cenami węgla. Spółka 10 października wypłaci inwestorom dywidendę i informowała w ostatnim czasie o spłacie wierzytelności układowych, kurs wzrósł dziś o blisko 9%.

Europejskie indeksy radziły sobie dziś mieszanie. Brytyjski FTSE tracił 0,86%. Blisko 4% tracą akcje szwajcarskiego giganta Glencore, notowanego na brytyjskiej giełdzie. Akcje największego światowego producenta uranu, Kazatompromu dziś zyskały nieznacznie. Lepszą sesję ma za sobą niemiecki DAX, który zakończył notowania na 0,9% plusie. Rosły dziś walory Deutsche Telekom i Volkswagen, koncern szykuje się na ofertę publiczną akcji Porsche. Inwestorzy na rynku swapowym oceniają 63% prawdopodobieństwo jutrzejszej podwyżki stóp o 75 przez ECB. Bank wyraźnie spóźnił się z jastrzębim cyklem, a agresywna polityka monetarna może stanowić kolejny czynnik ryzyka ciążący stojącej w obliczu kryzysu energetycznego strefie Euro. Dziś mieliśmy okazję wysłuchać komentarzy członkini Fed z Cleveland, Loretty Mester. Wypowiedzi miały wyraźnie jastrzębi wydźwięk i wskazują że FED wciąż widzi dynamikę wzrostu płac i pozytywny obraz rynku pracy (mimo słabszego NFP). The Wall Street Journal również uważa podwyżkę o 75 pb we wrześniu jako bardziej prawdopodobną, co dobrze wpisywałoby się w ton przemówienia w Jackson Hole. Dla byków pozostaje wyłącznie pytanie na ile kolejna jastrzębia podwyżka znajduje się już w wycenach giełdowych aktywów?

Cena ropy spadła do poziomów niewidzianych od stycznia mimo ograniczonej produkcji przez OPEC+, co potwierdza rosnące obawy wokół globalnego spowolnienia. Oliwy do ognia 'recesyjnego kotła’ dodały słabe dane gospodarcze z Chin i rosnące prawdopodobieństwo przedłużonego lockdownu w mieście Chengdu a także groźby Putina odnośnie całkowitego zawieszenia eksportu rosyjskich surowców i produktów energetycznych. Silny dolar również ciąży cenom ropy, akcje Occidental Petroleum i Chevron notują dziś spadki.

Na parkietach giełdowych za oceanem otwarcie przebiegło w pozytywnych nastrojach, które wciąż się utrzymują. S&P500 zyskuje 0,92%, kupujący pozycjonują się do potencjalnego ataku w stronę 4000 punktów, gdzei wciąż znajduje się kluczowy, psychologiczny opór. NASDAQ rośnie o ponad 1%. Dow Jones również zwyżkuje o 0,8%. Patrząc jednak szerzej spadkowy trend wydaje się być wciąż, w krótkim terminie niezagrożony. Jastrzębie komentarze członków Fedu oraz wskazania odnośnie 'wątpliwego’ szczytu inflacji w USA mogą zwiastować, że Rezerwa Federalna wciąż jeszcze nie pokazała rynkom finansowym pełni swoich możliwości.

Eryk Szmyd Analityk rynków finansowych XTB

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.