Wiadomo, że wyższe były ceny prądu i żywności. Ale to jeszcze nie wyjaśnia dlaczego inflacja w styczniu wzrosła aż do 4,4 proc.
– Dokładne przyczyny tak wysokiej inflacji poznamy dopiero z marcowego komunikatu GUS, na razie mamy dość szczątkowe informacje – mówi w rozmowie z MarketNews24 Krystian Jaworski, starszy ekonomista Credit Agricole Bank Polski. – W tej całej układance inflacyjnej najciekawsze jest w jakim stopniu podwyżka płacy minimalnej miała wpływ na tak wysoką inflację w styczniu.
Bo wzrost płacy minimalnej miał duży wpływ na koszty usług, w których wiele osób było zatrudnionych na najniższych wynagrodzeniach, a więc takich jak ochrona budynków czy wywóz śmieci.
– Efekt będzie trwał przez rok, a istotnie niższą inflację zobaczymy w przyszłym roku, gdy ceny będą odnoszone do tych z początku 2020 r., czyli będzie to efekt wysokiej bazy z początków tego roku – komentuje ekspert.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis