Podczas wczorajszej sesji indeksy w Stanach Zjednoczonych kontynuowały wzrosty. Pozytywne nastroje były napędzane przez doniesienia z Pekinu. Chiny zobowiązały się bowiem do zaostrzenia kar za łamanie własności intelektualnej. Na takie działania naciskały już od dłuższego czasu Stany Zjednoczone. Przedstawiciele obu krajów mieli odbyć rozmowę telefoniczną, co wskazuje na dalsze negocjacje handlowe. Chińskie Ministerstwo ds. handlu poinformowało także, że negocjatorzy osiągnęli konsensus w niektórych spornych kwestiach, a kolejne problemy będą rozwiązywane na bieżąco, kontakt telefoniczny ma zostać utrzymany.
Warto dodać, że jeszcze przed weekendem inwestorzy przestraszyli się raportu Reutersa, z którego wynikało, że Chiny i USA nie dojdą do porozumienia w tym roku. Niemniej jak widać, chwilowe odreagowanie na rynku akcji zostało wykorzystane do zakupów i wywindowania indeksów giełdowych. W godzinach nocnych kontrakty na indeks Nasdaq i S&P500 znalazły się na najwyższych poziomach w historii, z kolei Dow Jones zbliżył się do maksimów.
Jeśli chodzi o dzisiejszą sesję indeksy w Europie poruszały się w lokalnej konsolidacji, bez wyraźnego kierunku. Z kolei dzień za oceanem rozpoczął się od niewielkich wzrostów. Jak do tej pory nie poznaliśmy żadnych nowych informacji, które dotyczyłyby toczących się negocjacji pomiędzy USA, a Chinami, co też przekłada się na mniejszą zmienność. Na większe ruchy nie przełożyła się także publikacja danych makroekonomicznych z USA. Dziś poznaliśmy między innymi odczyt zaufania konsumentów Conference Board oraz dane z rynku nieruchomości. Indeks zaufania wypadł nieznacznie poniżej rynkowych oczekiwań, na poziomie 125,5 pkt. (przy prognozie 127 pk.), niemniej dane z rynku nieruchomości okazały się lepsze od oczekiwań, co zrównoważyło reakcję rynkową.
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych
XTB
lukasz.stefanik@xtb.com
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis