Frank bezpieczną przystanią? Nie, złoty!

foto: flickr, zasoby NBP

Notowania franka ocierają się o tegoroczne minima. Traci również dolar z powodu konfliktów USA z Chinami oraz Rosją. RPP utrzymała stopy procentowe bez zmian. Dziś jeszcze publikacje komunikatu po posiedzeniu RPP oraz protokołu FOMC.

Złoty utrzymuje niezwykle mocną pozycję na rynku walutowym. Inwestorów nie zniechęcają ani ryzyka geopolityczne, ani słabsze dane z kraju oraz Eurostrefy czy wreszcie ultragołębie stanowisko w sprawie krajowej polityki pieniężnej. Jest to dość zaskakująca sytuacja, gdyż powodów do obaw i niepewności na rynku nie brakuje i powinny one raczej zachęcać do ucieczki od aktywów krajów rozwijających się w kierunku bezpiecznych przystani. Tymczasem fakty są takie, iż to właśnie złoty niezmiennie się umacnia, a na wykresach głównych walut jest tylko jedna droga i prowadzi na południe. Szczególny apetyt na wyznaczenie nowych wieloletnich minimów mają gracze handlujący właśnie na parze CHF/PLN oraz USD/PLN. Tempo spadków notowań franka zdecydowanie wczoraj przyspieszyło i dziś kurs otarł się już o tegoroczne dołki. Traci również dolar z powodu doniesień a to o braku porozumienia z Chinami w kwestiach handlowych (obustronne odrzucenie złożonych propozycji), a to konflikcie z Rosją w sprawie Syrii czy też w wyniku przeszukania przez FBI biura wieloletniego prawnika D. Trump’a, M. Cohen’a.

Negatywnie na wycenę amerykańskiej waluty, a korzystnie na złotego wpłynęła także wczorajsza jastrzębia wypowiedź E. Novotnego. Prezes austriackiego banku centralnego i przedstawiciel Rady Prezesów powiedział, iż program skupu aktywów zostanie w tym roku zakończony, a pierwszym ruchem fazy zacieśniania polityki pieniężnej będzie podwyżka stopy depozytowej z -0,4 do -0,2%. I choć później EBC zdecydowanie odciął się od tej opinii, uznając ją tylko za indywidualny pogląd jednostki, to euro przynajmniej krótkoterminowo mocno zyskało na tych słowach. Faktyczne możliwości realizacji takiego planu wydają się obecnie mocno ograniczone, biorąc pod uwagę wyraźne spowolnienie gospodarki Eurostrefy, na które wskazuje ostatnia seria słabych danych makro. I nawet można zastanawiać się czy EBC w ogóle zdąży podnieść koszt pieniądza przed końcem cyklu koniunkturalnego. Podobnie sytuacja wygląda w Polsce, choć krajowi decydenci mają ten komfort, iż stopy procentowe mimo że rekordowo niskie, to są jednak dodatnie. Dziś RPP zgodnie z oczekiwaniami utrzymała bez zmian parametry polityki monetarnej i warto bliżej przyjrzeć się komunikatowi po posiedzeniu, aby sprawdzić czy głośniejszy nie staje się postulat za obniżką stóp procentowych. Wieczorem jeszcze opublikowany zostanie również protokół FOMC, który może istotnie odbić się na oczekiwaniach inwestorów względem Fed, a przez to i notowaniach dolara.

Waluty wyceniane są następująco (godz. 14:35):
CHF/PLN – 3,5293 / 3,5602
EUR/PLN – 4,1781 / 4,2082
USD/PLN – 3,3662 / 3,3981
GBP/PLN – 4,7787 / 4,8249
EUR/USD – 1,2330 / 1,2422

Najbliższe wydarzenia na rynkach finansowych:

11. kwietnia:
16:00 Polska Komunikat po posiedzeniu RPP
20:00 USA Protokół z posiedzenia FOMC

12. kwietnia:
10:00 Polska Inflacja
11:00 Eurostrefa Produkcja przemysłowa
13:30 Eurostrefa Protokół z posiedzenia EBC
14:30 USA Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych

Michał Sikora – Dealer walutowy inkantor.pl.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.