Pomysł, aby uczynić z Polski jedną, wielką specjalną strefę ekonomiczną ma być zrealizowany poprzez wprowadzenie ustawy o wspieraniu nowych inwestycji. Sama ustawa została już uchwalona, jednak nadal czekamy na akty wykonawcze.
– Polska musi mierzyć się z konkurencją podatkową m.in. takich krajów jak Czechy czy Słowacja, które wprowadziły już różne zwolnienia podatkowe – mówi w rozmowie z MarketNews24 Szymon Balcerzak, szef Zespołu Cen Transferowych w kancelarii prawniczej Kochański Zięba i Partnerzy.
Zwolnienia podatkowe będą udzielane na okres od 10 do 15 lat i będą dotyczyć inwestycji w rzeczowe aktywa trwałe lub wartości niematerialne i prawne związane z założeniem nowego przedsiębiorstwa, zwiększeniem zdolności produkcyjnej istniejącego przedsiębiorstwa, dywersyfikacją produkcji przedsiębiorstwa lub zasadniczą zmianą dotyczącą procesu produkcyjnego przedsiębiorstwa,
Ustawa zawiera niestety tzw. małą klauzulę antyoptymalizacyjną przewidującą, że przedsiębiorca dokonujący czynności prawnej lub wielu powiązanych czynności prawnych, których głównym lub jednym z głównych celów jest uniknięcie opodatkowania lub uchylenie się od opodatkowania, będzie zobowiązany do zwrotu udzielonej pomocy publicznej.
Mając na uwadze uznaniowy charakter w/w klauzuli, do wzrostu inwestycji konieczne jest posiadanie zaufania przedsiębiorców do Państwa i to nie tylko w kontekście nowej ustawy ale w ogóle, pod kątem zasad i warunków prowadzenia biznesu w Polsce – komentuje ekspert z KZP.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis