Dzisiaj kontynuowane będą wczorajsze dyskusje w ramach telekonferencji ministrów energii państw G20. Jest więc duża szansa, że na rynku pojawi się więcej konkretnych informacji dotyczących planów pozostałych producentów.
OPEC+ zakłada, że Stany Zjednoczone, Kanada, Brazylia, Norwegia oraz pozostali kluczowi producenci ropy naftowej staną na wysokości zadania i dorzucą ze swojej strony łączne cięcia w wysokości 5 mln baryłek dziennie.
Najwięcej wątpliwości nadal wzbudzają stanowiska Stanów Zjednoczonych oraz Kanady, czyli krajów, w których procesy dostosowawcze w branży naftowej są najbardziej widoczne. Już od kilku tygodni północnoamerykańskie firmy wydobywcze ograniczają produkcję oraz inwestycje w swoją infrastrukturę.
Z tej przyczyny, oba państwa wyrażają brak chęci do państwowej interwencji, zwłaszcza że byłaby ona trudna również organizacyjnie ze względu na duże możliwości lokalnych władz – stanów i prowincji.
Brak wiary w rychłe porozumienie szerokiego grona producentów ropy naftowej zepchnął notowania tego surowca w dół podczas czwartkowej sesji. Niemniej, dzisiaj rynek ropy jest zamknięty, więc niezależnie od wyników dzisiejszych rozmów, reakcję inwestorów poznamy dopiero na początku przyszłego tygodnia.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
BOSSA FX
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis