Kredyt mieszkaniowy zaciągamy przeciętnie na 26 lat, jednak spłacamy już po 13 latach. Ponad połowa kredytów hipotecznych spłacana jest po 10 latach. I to się opłaca, pod warunkiem, że nie jest to pożyczka we frankach szwajcarskich.
– Całkowita lub częściowa spłata kredytu przed czasem, to bardzo popularne rozwiązanie wśród Polaków – mówi w rozmowie z MarketNews24 Bartosz Turek, analityk Open Finance. – I trudno się temu dziwić, bo jeżeli zaciągamy kredyt na 30 lat, to za każde pożyczone 1 zł trzeba oddać 1,85 zł.
Gdyby nie rekordowo niskie stopy procentowe, trzeba byłoby oddawać więcej. Ale stopy będą wyższe, choć może dopiero od 2010 r.
Jeżeli mamy wolne środki finansowe, to lepiej przeznaczyć je na szybszą spłatę choć części kredytu, niż na założenie lokaty bankowej.
Jednak w innej sytuacji są frankowicze, a o tym więcej w rozmowie z ekspertem Open Finance.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis