Po kilku sesjach wyraźnych przecen, notowania amerykańskiego dolara powróciły do zwyżek, wywierając na nowo presję na spadek cen złota. To pokazuje, że na początku bieżącego tygodnia pojawiła się nowa fala pesymizmu na globalnych rynkach finansowych, która skłoniła inwestorów do ucieczki w stronę gotówki.
Złoto spektakularnie rozpoczęło poprzedni tydzień, wykorzystując tym samym ubiegłotygodniową słabość USD. Niemniej, psychologiczna bariera w rejonie 1700 USD za uncję, która jednocześnie wyznacza okolice tegorocznych maksimów cenowych, zatrzymała stronę popytową na rynku kruszcu i nadal pozostaje ważnym technicznym poziomem oporu.
Z technicznego punktu widzenia, pokonanie poziomu 1700 USD za uncję byłoby na rynku złota sygnałem siły kupujących i większego prawdopodobieństwa kolejnej fali wzrostowej, być może kierującej notowania złota w stronę historycznych rekordów, przekraczających poziom 1900 USD za uncję.
Na razie na taki optymizm jest jeszcze za wcześnie, niemniej długoterminowe perspektywy dla złota pozostają dobre. Jeśli scenariusz dotkliwej recesji w globalnej gospodarce się zrealizuje, to złoto będzie atrakcyjnym aktywem dla inwestorów za sprawą jego statusu tzw. bezpiecznej przystani.
Notowania złota – dane dzienne
DM BOS
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis