Cena ropy zachowuje się jak kolejka górska w wesołym miasteczku

foto: pgnig.pl

Rozprzestrzeniający się wirus w Chinach powoduje obawy, że popyt na ropę naftową bardzo spadnie. To także z tego powodu, że będziemy mniej podróżować.

W styczniu cena ropy WTI zmieniała się o 14 proc. Maksimum to 66 USD za baryłkę, a minimum – 52 USD.

– Początek roku jest na rynku ropy naftowej jak rollercoaster – mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB. – Nie widać tego na stacjach benzynowych, bo firmy chyba nie do końca nadążają w reakcjach za tym co się dzieje na rynku ropy.

W Polsce możemy mieć inflację 3,0 proc. lub 3,5 proc, zależnie od cen ropy.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.