Wielu członków zarządów małych i średnich firm nie pilnuje księgowości, uważając, że odpowiada za to tylko jedna osoba z zarządu. Powszechną praktyką są zatory płatnicze, dlatego łatwo stracić cały prywatny majątek.
– Mamy odpowiedzialność subsydiarną członków zarządu za niezgłoszenie w odpowiednim czasie wniosku o upadłość – mówi w rozmowie z MarketNews24 Grzegorz Baran z kancelarii Baran&Pluta. – Jeżeli zarząd nie dochowa terminu 30 dni na zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości i wierzyciele udowodnią to w procesie likwidacyjnym bądź upadłościowym, wtedy członkowie zarządu odpowiadają swym prywatnym majątkiem za wszelkie długi spółki.
Skrajnym efektem postępowania upadłościowego może więc stać się utrata całego majątku prywatnego. – Nie pilnując faktur, gdyż jesteśmy przyzwyczajeni do zatorów płatniczych, możemy jako członek zarządu firmy narazić na utratę prywatnego majątku siebie i rodzinę – komentuje mec.G.Baran.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis